Niewidzialny Uniwersytet


[Artykuły]


Kilka słów o aniołach

[blok]Słów kilka o aniołach, jakie w literaturze spotkać możemy, na przestrzeni epok dawno minionych i tej obecnej

ANIOŁ- słowo to istnieje we wszystkich niemal religiach i językach; jest to byt duchowy, którego zadaniem jest służba Bogu lub bogom. Do języka polskiego trafił dzięki działalności Cyryla i Metodego. Pochodzi od greckiego angelos, co znaczy posłaniec. W tym samym znaczeniu użyte jest starotestamentowe określenie hebrajskie mal`ach.
Pierwsze wyobrażenie aniołów można odnaleźć w starożytnym Egipcie i Babilonie. W tamtejszych religiach występowały całe zastępy duchów, które pośredniczyły pomiędzy bogami a człowiekiem. Często były przedstawiane jako skrzydlate zwierzęta z ludzkimi twarzami.
W Biblii anioły występują raczej jako duchy i rzadko przyjmują postać fizyczną. W pierwszych wiekach wielu ojców kościoła wyobrażało je sobie jako istoty eteryczno-ogniste. Jeszcze II sobór nicejski przypisywał im subtelne ciała. Ostatecznie kwestia cielesności aniołów została rozwiązana przez Tomasza z Akwinu, który uznał je za duchy posiadające wolną wolę, ale zdecydowanie niemające ciała.
Ze starego testamentu dowiadujemy się, iż wejścia do edenu i drogi do drzewa życia po wygnaniu Adama i Ewy strzegą anioły z ognistymi mieczami. Aniołowie towarzyszyli Bogu, gdy odwiedzał Abrahama przed zniszczeniem Sodomy i Gomory. Ale i anioł ratuje Lota i jego rodzinę przed śmiercią pod gruzami miasta. Tylko on okazał się tego godzien spośród wszystkich mieszkańców tego siedliska grzechu. Przyjął nieznajomych pielgrzymów, w których postacie przybrały anioły i broniąc ich przed niepohamowanymi mieszkańcami miasta. Aniołowie zsyłają na wszystkich ślepotę i wyprowadzają Lota z rodziną z miasta, które niebawem zostaje zniszczone w deszczu ognia i siarki.
Bóg chcąc oznajmić Abrahamowi, że na świat przyjdzie jego syn wysyła do proroka anioła, który przekazuje mu radosną nowinę. Później anioł powstrzymuje Abrahama przed złożeniem Izaaka w ofierze przekazując ponownie wolę Boga.
Księga Zachariasza opisuje widzenia, jakie Pan zesłał przez swojego anioła na proroka. Zadaniem jego jest też wytłumaczenie Zachariaszowi jego wizji. Dodatkowo z ust anioła płyną nauki, które postanowił przekazać ludziom Stwórca.
Jak wynika z powyższych przykładów anioł w ST pełni różne funkcje. Jak Np: opiekuna, doradcy czy nawet nauczyciela, obrońcy czasem nawet nieprzezwyciężonego przeciwnika, jak anioły strzegące raju. Zawsze jednak wypełniają oni wolę Pana.
W NT to anioł zwiastuje Marii, że urodzi syna bożego, ten sam anioł powiadamia Józefa o planach Heroda i nakazuje mu ucieczkę do Egiptu, gdy król umarł ponownie anioł schodzi na ziemie i pozwala rodzinie świętej na powrót.
Ale jeszcze znacznie wcześniej anioł zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona Elżbieta urodzi syna Jana nazwanego później Chrzcicielem i uznawanym za proroka, który ogłosi światu nadejście syna bożego
Z ewangelii dowiadujemy się również kilku szczegółów na temat niezwykłych sług bożych. M. in. podczas kuszenia anioły miały uratować Chrystusa gdyby temu groził upadek. Anioł pański „zstąpił z Nieba (…) odsunął kamień z grobu Chrystusa, postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg.”
Kiedy trzy kobiety szły by namaścić ciało Jezusa anioł rzekł do nich „szukacie Jezusa ukrzyżowanego. Nie ma go tu, bo zmartwychwstał jak zapowiedział.”
Widzenie św. Jana przedstawia anioły jako niezwykle ważne istoty. To ich zadaniem było opieczętowanie na czołach ludzi, którzy mają dostąpić zbawienia. Anioły trąbią siedmiokrotnie za każdym razem niszcząc część ziemi poprzez zsyłane kataklizmy. Oznajmiają też przyjście Baranka, a tym samym dokonanie się boskiego misterium.
NT przedstawia nam anioły w różnym charakterze. Jako zwiastunów dobrej nowiny jak w przypadku Marii i Zachariasza. Jako strażników grobu Chrystusa, którzy później informują o zmartwychwstaniu. Ale są to także istoty niezwykle potężne, które jako wysłannicy Boga dokonają zniszczenia świata w dniu sądu ostatecznego.
W Biblii niewielu aniołów zostaje wymienionych z imienia, a i ci nie są dokładnie opisywani.
Archanioł Gabriel jest aniołem zwiastowania, to on przynosi Marii dobrą nowinę, jest również aniołem zmartwychwstania, miłosierdzia, zemsty, śmierci i objawienia. W ST pojawia się dwukrotnie; w księdze Daniela tłumacząc prorokowi sens jego wizji o baranie i koźle, a także przepowiednię Jeremiasza o 70 tygodniach – latach. W NT również pojawia się dwa razy, zwiastując Zachariaszowi narodzenie Jana Chrzciciela oraz kiedy zapowiedział Marii narodzenie Jezusa. W kościele katolickim jest uznawany za patrona filatelistów, pracowników łączności, pocztowców i dyplomatów.
Drugi z nich to archanioł Michał. Według tradycji chrześcijańskiej, ale także żydowskiej, Michał jako pierwszy wystąpił przeciwko Lucyferowi, gdy ten zbuntował się przeciw Bogu. W NT Michał to dowódca hufców anielskich, zwycięsko walczący z szatanem i jego poplecznikami. Uważany jest za księcia aniołów, wstawia się u Boga za ludźmi, jest aniołem stróżem ludu chrześcijańskiego. Towarzyszy umierającym w ich drodze do wieczności; łączy się z tym jego patronat nad kaplicami cmentarnymi. To on podtrzymuje wagę, która odmierza dobre uczynki. Drugim atrybutem archanioła Michała jest ognisty miecz. Jest uznawany za patrona złotników i rytowników.
Lucyfer „niosący światło” według średniowiecznej interpretacji jest to imię archanioła, który sprzeciwił się Bogu. Za swój czyn został wyrzucony z zastępów anielskich i wraz ze swoimi poplecznikami wrzucony do piekła.
Rafał, Rafael- imię to pojawia się w księdze Tobiasza, gdzie anioł przyjmuje postać człowieka i towarzyszy Tobiaszowi w drodze do Niniwy, chroniąc go przed złymi duchami i demonami. Po powrocie uzdrawia jego ojca. Jest patronem aptekarzy, chorych, lekarzy, emigrantów, pielgrzymów, podróżujących, uciekinierów, wędrowców i żeglarzy.
Jak można zauważyć obok anioła pojawia się również miano archanioła. Zastępy istot stworzonych przez Boga zostały podzielone na 9 chórów: serafiny(serafini), do których należy Michał w nagrodę za walkę z szatanem, cherubiny w szeregi, których wliczono Gabriela i Rafała, a niższe to Trony, chór Panowania, Cnoty, Potęgi i Księstwa, a dopiero przedostatni są archaniołowie i na końcu zwykli aniołowie. Podziału takiego dokonał św. Ambroży.
Serafini zostali wymienieni w ST przez proroka, Izajasza, który tak opisał spotkanie z nimi „ ujrzałem Pana, Jahwe, siedzącego na tronie wysokim i wyniosłym, kraj Jego szaty wypełniał świątynię, nad nim unosili się Serafini. Każdy miał po sześć skrzydeł, Jedną (parę) do latania, jedną do zakrywania oczu(jako oznaka czci Boga) i jedną do zakrywania swych stóp. I wołał jeden do drugiego Święty, Święty, Święty Pan Jahwe zastępów, ziemia cała pełna jest chwały Jego!” Język hebrajski nierozerwalnie łączy je z ogniem. Bóg przewidział w swym doskonałym planie stworzenia specjalną funkcję, zupełnie inną niż dla pozostałych aniołów, dlatego też można stwierdzić, że z pewnością nie będą oni posłańcami, ponieważ ich wygląd może przerażać człowieka. Artyści przedstawiają serafy jako istoty ludzkie z trzema parami skrzydeł.
Cheruby, w Biblii wielokrotnie wymieniona jest ich nazwa, to ich zadaniem jest strzeżenie Edenu i drzewa życia. Najdokładniej opisuje je prorok Ezechiel w swojej wizji Tronu Bożego. „Gdy szły, słyszałem poszum ich skrzydeł jak szum wielu wód, jak głos Wszechmogącego, odgłos ogłuszający jak zgiełk obozu żołnierskiego”, „ Ich całe ciało – plecy, ręce, skrzydła(…) u wszystkich wypełnione były oczami”, co ma symbolizować ich wielką wiedzę. Przedstawiane są jako istoty ludzkie z dwoma parami skrzydeł.
W starożytnych tekstach anioły pojawiają się nie tylko w Biblii. Według wierzeń islamu Koran podyktował Mahometowi Dżibril, który jest odpowiednikiem chrześcijańskiego Gabriela. Wśród islamskich aniołów wyróżnia się także Mika`il( Michał) a także Malik (strażnik ogni piekielnych).
W mitologii anioły nie występują w rozumowaniu chrześcijańskim, są to istoty zbliżone do nich z wyglądu lub pełniące podobne funkcje. W mitologii greckiej może być to uosobienie śmierci, Tanatos. Przedstawiano go jako młodego mężczyznę z czarnymi skrzydłami. Parandowski opisuje go w następujący sposób. „ Zrazu wyobrażany jako piękny, silny mężczyzna zmienił się następnie w chłopca podobnego do Erosa. Ma skrzydła u ramion i pochodnię w ręce, stoi cichutki i smutny z pochyloną głową, jakby opłakiwał nieboszczyka, nad którym mu czuwać kazano”. Jego podobizny umieszczano na urnach, które następnie wkładano zmarłym do grobu, rzeźby natomiast stawiano mu tylko na mogiłach. Podobnie jest z chrześcijańskimi grobami, na których wielokrotnie stawia się posągi pochylonych aniołów. Tanatos odpowiedzialny był, podobnie jak anioły, za odprowadzenie dusz zmarłych w zaświaty.
Podobny do biblijnych aniołów jest również Amor syn bogini Afrodyty. Wyobrażano go sobie jako przystojnego młodzieńca, później przeobrażono go w psotnego chłopczyka. „Najpierw jako pacholę, jeszcze bez skrzydeł, z kwiatem, lirą lub wieńcem. Później dostaje skrzydła, łuk i strzały.” Był niezwykle popularny wśród artystów chrześcijańskich w baroku. Jego podobiznę można odnaleźć w wielu kościołach powstałych w tej epoce. Jest to niemal zawsze mały, pulchny chłopczyk o złotych, kręconych włosach. Najczęściej towarzyszył postaciom świętych. Miał uosabiać niewinność i wdzięk, a więc cechy przypisywane aniołom.
Średniowiecze to epoka, w której szczególną popularnością cieszyli się anielscy rycerze, odziani w lśniące zbroje, dzierżący najdoskonalsze miecze. Najczęściej występującym aniołem w eposie rycerskim jest Gabriel, stanowiący jednocześnie ideał dla każdego chrześcijańskiego rycerza; wedle legendy towarzyszy on duszom poległych w boju w ich drodze w zaświaty. Najpotężniejszym jednak spośród anielskich rycerzy jest jednak Michał pogromca szatana.
Obaj występują w „Pieśni o Rolandzie”. Ten anonimowy utwór opiewający czyny Karola Wielkiego ukazuje aniołów jako opiekunów, doradców i pośredników między królem a Bogiem. „Bóg zesłał mu świętego Gabriela; jemu polecił, aby strzegł cesarza. Anioł stoi całą noc w jego głowach”. Anioł wspiera Karola, „kiedy Karol usłyszał święty głos anioła, już się nie lęka, wie, że nie umrze. Odzyskał siłę i zmysły”
„Karol wznosi oczy ku niebu. Widzi grzmoty i wiatry i morza, straszne burze i nawałnice, i blask ognia i płomieni, które nagle spadły na jego wojsko (…) Drzewce ostrych włóczni pękają, kolczugi i hełmy stalowe skręcają się (…) Wtedy król patrzy na cudowną walkę (…) Oto, co anioł z nieba pokazał rycerzowi”
Aniołowie opiekują się również najznamienitszym spośród rycerzy Karola, hrabią Rolandem. Michał i Gabriel przybywają w chwili śmierci hrabiego. Pełnią rolę wysłanników Boga, którzy w Jego imieniu odbierają składany mu hołd. Znakiem zależności w tej scenie jest ofiarowanie, w chwili śmierci, Stwórcy prawej rękawicy. Hołd zostaje przyjęty, rękawicę z dłoni konającego odbiera Gabriel, który następnie wraz z Michałem unosi duszę bohatera do nieba przed Tron Boży. Zgodnie ze średniowieczną konwencją uwzniośla to główną postać, a także nadaje jej cech doskonałego rycerza.
„Kwiatki św. Franciszka” to kolejny utwór z epoki krzyża i miecza, w którym występują anioły. Są one przedstawione jako nieodłączni towarzysze człowieka, dobrzy i cierpliwi. W utworze pojawia się anioł w postaci ludzkiej, ułatwia to w znaczny sposób przekazywanie ludziom Boskich nakazów, a także pokazywanie drogi, jaką powinni podążać. Anioł towarzyszy świętemu w jego drodze przez życie sam mówi „umacniam cię i napominam, byś się przygotował i przysposobił pokornie z całą cierpliwością, przyjąć to, co Bóg dać ci raczy i spełnić na tobie” ich obecność dodatkowo uświęca postać Franciszka z Asyżu, sprawia, że już za życia godny był kontaktu z Bogiem. Jak przystało na utwór średniowieczny i tutaj spotkamy się z opisami wojsk anielskich. W utworze jest to wojsko, które stawia czoła szatanowi i jego diabelskim pomiotom. Widział je brat Jan z Alwerno „wpadł w zachwyt i widział w powietrzu wojsko wielkie aniołów i świętych nad celą swoją, która stała w lesie i taki blask, że cała okolica była nim oświecona.” Anioły także w tym dziele strzegą bram raju i wszystkich dusz, które się w nim znalazły. Są ponadto artystami. Św. Franciszkowi ukazał się anioł trzymający skrzypce „uczuł święty Franciszek tak wielką słodycz melodii, co rozmiękczyła duszę jego i pozbawiła wszelkiego czucia cielesnego, że zdało mu się- jak to potem opowiadał towarzyszom swoim-, iż dusza jego byłaby uszła z ciała, gdyby anioł był w dół smyczkiem pociągnął”. Także brat Leon w wizji sądu ostatecznego widział anioły artystów „widział anioły grające na trąbach i różnych narzędziach muzyckich i zwołujących lud przedziwny na łąkę”. W kwiatkach św. Franciszka anioły to obrońcy i nauczyciele, strażnicy i niepokonani rycerze, ale także delikatni artyści eksponujący w swej sztuce wartości duchowe.
Wśród dzieł polskich epoki średniowiecza wzmianki o aniołach doszukać się można w „kronice polskiej” autorstwa Anonima zwanego Gallem. Przynoszą oni nieszczęście na księcia Popiela, który odmówił przyjęcia ich na dwór gdzie odbywały się postrzyżyny jego syna. Inaczej postąpił jeden z jego poddanych oracz, który przyjął ich do swojego domu i ugościł jak tylko mógł. Oni zaś sprawili, że niczego w domu nie zabrakło a syn oracza przejął tron po księciu, którego wedle legendy zjadły myszy. W kronice są oni przedstawieni jako zwiastunowie. Dobrej, ale i złej nowiny a zależy to już wyłącznie od człowieka, jaką wiadomość przyniosą.
Średniowiecze przedstawia anioły jako świętych wojowników, opiekunów rycerzy walczących przeciwko poganom, ale i zwykłych dobrych ludzi, przynoszą oni wiadomości i nauki prosto od Boga.
Anioł pojawia się w renesansowym cyklu „Trenów” J. Kochanowskiego. W utworach tych wyraźnie zarysowany jest kryzys światopoglądowy poety. Artysta wyraża zwątpienie we wszystkie idee, którym do tej pory hołdował. Anioł staje się więc nieosiągalnym ideałem, „nie wie, co boleść, frasunku nie czuje,/ Złym przygodom nie podległ, strachom nie hołduje.” Jako istota niebiańska nie ma żadnych negatywnych uczuć, którymi Bóg obdarzył człowieka. Anioł zostaje uznany za przeciwieństwo człowieka, który w każdy sposób jest niedoskonały. „Treny” zawierają jedno z ludowych wierzeń, dzieci po śmierci idą wprost do nieba gdzie stają się aniołkami i powiększają ich liczbę w niebie. Zrozpaczony ojciec zadaje pytanie „Czyś ty nad wszystki nieba wysoko wzniesiona/ I tam w liczbę aniołków małych policzona?”
Kochanowski jest informowany o losie zmarłej córki od matki w Trenie XIX kończącym cykl. Małymi aniołkami są bezsprzecznie dusze dzieci w II cz. Dziadów Mickiewicza. Jednak Rózia i Józio to smutne postacie. Nie zaznawszy na ziemi ani odrobiny goryczy i cierpienia nie mogą wejść do nieba. Są aniołami, ale nieszczęśliwymi. Obok takiego obrazu w dziele Mickiewicza odnajdujemy jeszcze inne. W opowiadaniu Gustawa o losie romantycznego kochanka pojawia się anioł śmierci. Z ust bohatera padają słowa „wtem anioł śmierci wywiódł z rajskiego ogrodu!” Co symbolizuje popełnienie samobójstwa. Ale najważniejszy w ramach tej części utworu jest motyw kobiety-anioła, romantycznej kochanki, najdoskonalszej, ukochanej i jedynej. Taka jest właśnie ukochana Gustawa, o której mówi „Na szczęście Bóg mię zrobił poddanym anioła/ Dla niej i dla mnie przyszłość śmieje się wesoła.” Bohater nazywając swą miłość aniołem wyraźnie idealizuje jej postać. W jego słowach zawarta jest idea boskiej kochanki i dusz bliźniaczych, które będą ze sobą na wieki, jeśli nie na ziemi to w niebie. Gustaw wierzy, że spotka się po śmierci z ukochaną w zaświatach.
Cz. III przedstawia nam postać anioła stróża; ma go również Gustaw, jest z nim nawet w celi więziennej. Gustaw jako człowiek stworzony do niezwykłych czynów od dziecka musiał być pod specjalną opieka. Anioł niemalże wychował bohatera zsyłając mu spokojne sny i kierując jego myślami oraz kształtując jego system wartości. Przyzwyczajał go do roli wielkiego człowieka „Jam ci przyszłe szczęście głosił,/ Na mych rękach w niebo nosił”. Jednak w późniejszym okresie życia nie ma na niego już tak dużego wpływu. Wyczuwa wielkie niebezpieczeństwo, które grozi Gustawowi-Konradowi przestraszony wypowiada słowa „Pilnujmy tylko, ach, pilnujmy myśli,/ Między myślami bitwa już stoczona.” Anioł nie opuszcza go, mimo że wypowiada liczne bluźnierstwa i sprzeciwia się Bogu. „Lecz płaczą nad nim, modlą się za nim Twoi Anieli.” Mickiewicz przedstawia anioła jako towarzysza człowieka, który nieskończenie ufa Bogu; „My tak ludzi kochamy,/ Tak z nimi żyć żądamy!” W III cz. Dziadów człowiekiem, którego anioły wybrały sobie na ulubieńca jest ks. Piotr „Śpiewając i grając latajmy wiankiem/ Nad czystym, nad cichym naszym kochankiem”. Po zakończeniu wizji ks. aniołowie zabierają jego dusze przed oblicze Boga, aby tam mogła zaznać spokoju.
Aniołów nie może zabraknąć w twórczości jednego z najzacieklejszych przeciwników Mickiewicza. Słowacki pisząc „Testament mój” przedstawia w nim swoja ostatnia wole, pozostawia wskazówki dotyczące roli poety w narodzie. Poeta głęboko wierzy, że jego twórczość natchnie nowe pokolenia. W podsumowaniu stwierdza wiec „was zjadacze chleba- w aniołów przerobi”.
Słowacki pisząc „Kordiana” także umieścił w nim postacie aniołów. Już w scenie przygotowania pojawia się archanioł Michał rozpędzając czarownice i diabły odpowiedzialne za upadek powstania poprzez nadanie mu niekompetentnych dowódców. Anioł zwraca się jednocześnie do Stwórcy „Czas, byś go podniósł, Boże lub gromem dokonał./ A jeśli Twoja dłoń ich nie ocali,/ Spraw, by krwi więcej niźli łez wylali/ Zmiłuj się nad nimi, Panie.” Michał będąc boskim rycerzem ceni sobie honor stad tez ta niecodzienna prośba, by Polacy nie mogąc być wolnymi krwią dowiedli swego męstwa i patriotyzmu. W dramacie można odnaleźć odwołanie do Apokalipsy, jest to wezwanie ludzi wybranych przed oblicze Boga, wezwanie, które obwieszcza światu siódmy anioł grając na Trabie. „Po mękach wręcz mi trąbę siódmego anioła;/ A kogo przed tron Boga ta trąba zawoła,/ Niechaj stanie przed Tobą.”
Także w „Nie-boskiej komedii” pojawiła się postać anioła. Anioł Stróż opiekuje się sumieniem hrabiego Henryka. Występuje przeciwko złym duchom, które nękają jego dusze. Zawsze jest obecny w decydujących momentach jego życia. Obiecuje Mężowi życie wieczne „błogosławiony pośród stworzeń, kto ma serce, on jeszcze zbawiony być może.” Anioł wskazuje drogę, jaka powinien Kroczyc Henryk-Mąż, a jest to droga przysięgi małżeńskiej. Odciąga go od popełnienia samobójstwa.
Romantyzm to epoka, która tak samo jak i wcześniejszy renesans przedstawia nam anioły jako istoty doskonale, a jednocześnie bliskie człowiekowi; które będą mu pomagać i chronić go. Będą występować jako obrońcy i nauczyciele rodzaju ludzkiego, walczący przeciwko złym mocom, które dążą do jego zagłady.
Epoka pary i elektryczności – pozytywizm przyniósł ze sobą pewne zmiany w sposobie ukazywania aniołów. W „Lalce” Prusa za anioła uważa się bohaterka, Izabela Łęcka. Ta próżna arystokratka traktuje swoja osobę zupełnie bezkrytycznie. Patrzy z góry na innych, niżej urodzonych ludzi, jednocześnie uważając ich za grzeszników „widocznie popełnili oni jakiś ciężki grzech, skoro skazano ich na pracę”. Ona jednak jako anioł strasznie ubolewa nad losem ludzi. Jest aniołem, który dotknąwszy dzwonka i wydawszy polecenie otrzymuje wszystko, czego sobie zażyczy. Otacza się pięknem żyje we własnym świecie i nie potrafi dostrzec rzeczywistości. Według niej jest wrażliwa i delikatna, a mimo to pozwala się traktować przedmiotowo; chcąc żyć nadal dostatnio musi dobrze się sprzedać; gdy w jej własnej sferze brakuje odpowiednich kandydatów nie pozwala sobie na myśl o zmianie wymagań. Pojawia się bogaty Wokulski, którego nigdy nie obdarzy miłością. Izabela może pokochać jakiegoś artystę albo wybitnego żołnierza, ale najlepszym kandydatem jest piękny posag Apollona stojący w jej mieszkaniu. Taki sposób myślenia doprowadza Izabele do klęski. Anioł upada i znajduje odpowiednie miejsce w klasztorze.
Po raz kolejny anioł okazuje się być istota dobra, która lituje się nad człowiekiem i mu współczuje. Izabela nie jest aniołem, bo jak się okazuje człowiek nigdy nie osiągnie ideału, jakim on jest.
Dekadentyzm po raz kolejny umożliwił poetom wprowadzenie do twórczości aniołów. Tym razem są to anioły śmierci uosabiające Nirwanę, których zadaniem jest ukojenie bólu umierającego, poprzez charakterystyczne położenie dłoni na oczach. Poeci wołają „O przyjdź, jesienią/ W chwile zmierzchu senną, niepewną/ I dłonie/ Twe przejrzyste, miękkie, woniejące/ Na cierpiące/ Połóż mi skronie-/ O śmierci…”(S. Korab-Brzozowski) „O przyjdź i dłonie twoje połóż na me źrenice,/ Nirwano!”(K. Przerwa-Tetmajer)
Także Jan Kasprowicz w swoim hymnie Dies Irae umieszcza postacie aniołów, których nie może zabraknąć w katastroficznej wizji końca świata. Anioły podobnie jak w Apokalipsie są zwiastunami kolejnych wydarzeń są to: anioł śpiewający i grający „A ty, psalmisto Pański, nastrój harfę swoja/ już na ostatni ton!”, Anioł grający na surmie „ szum się wielki stał, dokoła,/ kiedy surma archanioła/ na Ostatni Sąd zawoła.”, Archanioł gra także na Trabie „ gra Gwiazdy z orbit wytrąciła/ archanielskiej trąby siła”. W utworze pojawia się także najdoskonalszy z anielskich rycerzy archanioł Michał. Jego zadaniem jest walka z szatanem jako z równym sobie przeciwnikiem. „Dwujęzycznego smoka/ szatana o trzech grzbietach zwalczył w wielkim boju/ archanioł Pański, Michał, i zginął w otchłani. Amen.”
W poezji młodopolskiej anioły pełniły funkcje zwiastunów końca świata. Ale ich zadaniem jest tez ukojenie bólu, jaki wiąże się ze śmiercią i starością.
Herbert w wierszu „Siódmy anioł” ukazuje nam uporządkowane niebo. Każdy spośród sześciu aniołów ma swoje zadania i obowiązki. Rafał jest stroicielem chórów, Azrael zajmuje się geometria nieskończoności, Azrafael jest dekoratorem światła, Michał dowodzi zastępami, Gabriel podpiera tron, Dedrach jest kabalistą. Wszyscy są doskonali. Wyróżnia się tylko siódmy Szemiel, który znalazł się pośród nich tylko po to by uzyskać odpowiednia liczbę. Sprawia on kłopot nawet bizantyjskim malarzom, którzy zmuszeni byli go przedstawiać jak pozostałą szóstkę, bowiem jego wygląd nie nadaje się na obrazy. Szemiel jest czarny i nerwowy w dodatku chodzi w starej wyleniałej aureoli. Nie pasuje tym samym do naszego wyobrażenia anioła. Ale to właśnie on jest człowiekowi najbliższy. Trudni się, bowiem przemytem grzeszników do nieba.
Poeta w innym swoim wierszu „U wrót doliny” ukazuje anioły jako bezwzględnych służbistów, którzy z perfekcyjną precyzją wykonują polecone im zadania nie wykazując przy tym ani odrobiny uczuć. Uważają ludzi za „beczące stado dwunogów”. Człowiek wśród nich czuje się samotny i opuszczony, nieszczęśliwy. Nie można mu zabrać ani odrobiny fizyczności do nieba ani odrobiny ziemskości.
Taki obraz anioła odbiega znacznie od tego, co wcześniej poznaliśmy. Poeta zaznacza wyraźną różnicę pomiędzy człowiekiem a istota idealna aniołem. Nie możemy w żaden sposób się do nich zbliżyć do nich.
W innej konwencji niż do tej pory zostały przedstawione anioły w powieści „Siewca Wiatru.” Bohaterowie, choć w anielskich ciałach z usposobienia i charakteru zdają się być ludźmi. Maja swoje zalety i wady, do których można zaliczyć nałogi. Są jednak dziećmi bożymi stworzonymi by Mu służyć i wychwalając jego czyny. To one są odpowiedzialne za ruchy ciał niebieskich we wszechświecie, to one pomagają kształtować nowe wszechświaty, a wojsko anielskie pilnuje w nich ładu. A gdy pojawia się niebezpieczeństwo stawia mu czoła chroniąc dzieło Pana. Podobnie jak w wielu wcześniejszych utworach archaniołowi Michałowi przypisana została rola dowódcy zastępów, ale poza nim występuje tu cala galeria istot zaczerpniętych ze wszystkich wierzeń i wszystkich epok. Spotkamy tu Lucyfera zwanego pieszczotliwie Lampką, który nie wyzbył się całej swojej anielskości i gdy wszechświat jest zagrożony staje ramie w ramie z Michałem, Gabrielem, Rafałem i wszystkimi chórami niebios by walczyć z Antykreatorem najstarszym i najpotężniejszym przeciwnikiem Boga. Spotkamy tu również aniołów Stróży, którzy pełnia role strażników ludzi i każdy człowiek ma swojego opiekuna. Anioły w powieści stanowią przekrój przez ludzkie wady i zalety. Świat przedstawiony jest światem, gdzie nagle Pan odchodzi a archaniołowie musza podzielić się władzą i spróbować utrzymać w tajemnicy nieobecność Boga. Przestaje mieć naznaczenie czy jest się mieszkańcem niebios czy otchłani. Istotna jest walka ze złem pierwotnym Antykreatorem.
Wszystkie stworzone przez Boga istoty, nawet upadłe anioły staja w obronie dzieł Stwórcy. Pierwotnie anioły to wykonawcy boskich poleceń, przez cały czas opiekunowie rodzaju ludzkiego, z czasem też zwierzchnicy wszechświata, ale przede wszystkim rycerze walczący nieustępliwie w obronie życia.[/blok]


Autor: 4577


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności