Gry


[Gry]


Grandia 2

[blok]Muszę się szczerze przyznać że lubię RPG, a Grandia 2 mimo upływu 3 lat od premiery należy do moich ulubionych.
Jest to konwersja z konsoli Gemcube. Posiada kreskówkową grafikę i jest rysowana charakterystyczną, japońską kreską. Jest to RPG typowo bitewny i absolutnie liniowy, co nie oznacza że gra jest nieciekawa. Owszem gra posiada dialogi, jednakowoż nie mamy wpływu na treść rozmowy - w praktyce wygląda to tak że po podejściu do jakiejś postaci i rozpoczęciu rozmowy bohaterowie samoczynnie wymieniają się informacjami. Wygląda to bardzo sztucznie, lecz uwierzcie, nie o to w tej grze chodzi. To typowy "bitewniak", acz posiadający bardzo ciekawą fabułę.
Głównym bohaterem gry jest Ruydo - młody najemnik tzw. Geohund. Jego głównym źródłem zarobku jest jego miecz - którym posługuje się bardzo sprawnie. Tak właśnie Ruydo przemierza Grandię wraz z najlepszym przyjacielem Skayem - gadającym i wiernym sokołem.


Musisz mi wierzyć, że już niedługo po odpaleniu tej gry zachwycisz się jej klimatem, fabułą, a także towarzyszącymi ci postaciami. Będą się one do ciebie przyłączać wraz z rozwojem fabuły - a są to postacie bardzo oryginalne. Np. Jedna z bohaterek - kapłanka nosi wewnątrz siebie demonicę wraz z którą dzieli się ciałem. Oryginalnych postaci jest w tej grze oczywiście wiele więcej. Lecz głównym sednem gry jest walka.
Podczas podróżowania widzisz swoje postacie od góry. Natomiast gdy napotykasz wroga obraz zmienia się w "arenę" na której toczy się walka. Podczas walki spoglądasz na postacie z oddalenia z kamery podążającej za walczącymi postaciami. Szczególnie wspaniale wyglądają ciosy specjalne i czary. Świetnie wygląda na przykład cios, gdy Ruydo wypuszcza na wroga sokoła { za którym dynamicznie podąża kamera} który paraliżując go energią, unosi i spuszcza wprost na Ruydo, który uderza go mieczem. Podczas walk do boju zagrzewa także klimatyczna muzyczka.

W Grandię 2 gra się długo, a ciekawa fabuła popycha do przodu. Podobają mi się także zaprezentowane w grze japońskie klimaty. Choć jak już mówiłem jest absolutnie liniowa.
Co do ekwipunku to każda z postaci może używać tylko jednego rodzaju broni. Co prawda kupujesz coraz silniejsze miecze dla Ruydo czy topory dla Marega, lecz nie zmienia to faktu liniowości. Na pocieszenie powiem że można jeszcze kupić wiele innych bomb, magicznych atakujących znaków itp., a same zbroje są już o wiele bardziej zróżnicowane i wieloczęściowe.

Samych wrogów jest wielu i walki z nimi potrafią być długie i bardzo, ale to bardzo widowiskowe. Ta gra ma w sobie coś takiego że wciąga. Nawet mimo liniowości i braku opcji zapisu{ zapisywać można w wybranych miejscach, których na szczęście jest wiele} chce się przeć naprzód chociaż dlatego by zdobywać nowe poziomy i odkrywać nowe ciosy. Gra jest długa. Sam grałem w nią kilka miesięcy, lecz nie ukończyłem jej w całości { utknąłem na ostatnim bossie} lecz zanim to nastąpiło dokonałem wielu bohaterskich czynów {np. uratowałem ogarniętą złą mocą dziewczynkę z wioski objętej kwarantanną inkwizycji} mówię wam nie żałuję czasu spędzonego przed tą grą , albowiem była bardzo satysfakcjonująca.
Podobnie jak porywająca muzyczka bojowa która jej towarzyszy. Postacie są ładnie animowane, choć zapomniano o ustach dla nich. W efekcie raz byłem świadkiem sceny miłosnej podczas której całowały się ludziki bez ust.
Pomijając te wszystkie niedociągnięcia stwierdzam że jest to przyjemna gra z którą powinien zapoznać się każdy fan konsolówek i RPG bitewnych.
[/blok]


Autor: 150


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności