[blok]\"The child gave thought to the poet\'s world
Gave comfort to the Fallen...”

”Century Child”

Rok wydania: 2002.

Wykonawcy:
Tarja Turunen – wokal
Marco Hietala – bas, wokal
Jukka Nevalainen – perkusja
Empuu Vuorinen – gitara
Tuomas Holopainen – klawisze

Utwory, które znalazły się na płycie:
1.Bless The Child
2.End Of All Hope
3.Dead To The World
4.Ever Dream
5.Slaying The Dreamer
6.Forever Yours
7.Ocean Soul
8.Feel For You
9.The Phantom Of The Opera
10.Beauty Of The Beast

\"Century Child” jest piątym (łącznie z \"Over The Hills And Far Away”) albumem fińskiego zespołu Nightwish. Dostrzegalna jest tutaj ewolucja jaką przeszła grupa. Na poprzednich płytach rzadko słyszymy chóry (które nadają tego specyficznego klimaciku). Natomiast tutaj mamy ich dość dużo. Nowy członek Nightwish – Marco Hietala wniósł sporo do twórczości tego bandu. Wcześniej nie mieliśmy do czynienia z takim dobrym męskim wokalem. Dla porównania podam przykład „Angels Fall First”. Na tej płycie śpiew mężczyzny (o ile to można nazwać śpiewem) nie wyraża żadnych emocji, jest bezpłciowy. Za to pan Hietala wprowadza dużo uczuć w piosenki, na których może się zaprezentować.
Napiszę teraz, co sądzę o poszczególnych utworach (postanowiłem, że postaram się napisać o nich więcej niż poprzednio, pozdroo for Drizzt;)):

„Bless The Child”
\"I\'ve never felt so alone in my life...”

Piosenka otwierająca całą naszą podróż przez baśniowy świat wzbogacony o ostre brzmienia gitar. Kiedy wsłuchamy się dobrze, to usłyszymy teksty niektórych piosenek z płyty (np. „Dead To The World”, \"Ocean Soul”). Możemy wyciągnąć z tego wnioski, że \"Bless The Child” pełni rolę podobną jak prolog w dziełach Homera – rysuje nam zarys treści całego utworu. Cały utwór jest spokojny i miło się go słucha. Już na wstępie zostajemy nakarmieni dawką chórów. Trwa to około półtorej minuty, aby po tym usłyszeć główną wokalistkę zespołu. Fajny teledysk został nakręcony. Ocena piosenki: 7,8 / 10.

„End Of All Hope”
\"End of hope
End of love
End of time
The rest is silence...”

Już po pierwszym przesłuchaniu pokochałem \"End Of All Hope”. Jest to w pewnym stopniu przeciwieństwo „Bless The Child”. Piosenka ta jest szybka i żywa. Już na samym wstępie słyszymy chóry oraz niezłe gitarki ;). Refren nie jest cały czas taki sam. Zmienia się po zwrotce i jest naprawdę świetnie przemyślany (i zaśpiewany). Jedna z lepszych na całej płycie. Ocena piosenki: 8,9 / 10.

„Dead To The World”
\"All the same take me away
We\'re dead to the world...”

Bardzo udana piosenka. Mamy tutaj do czynienia z wokalem zarówno Tarji, jak i Marco. Spotykamy się tutaj z połączeniem szybkiej muzyki z wolną. Najpierw możemy się wyszaleć, aby po chwili się uspokoić. Do gustu przypadły mi ciche chóry, które słychać w tle, kiedy Hietala skończy wers swojego tekstu („Lonely Soul, Ocean Soul...”). Pierwsze słowa zaśpiewane wspólnie przez nasz wokalny duet jest doskonałym rozpoczęciem. Ocena piosenki: 8,5 / 10.

„Ever Dream”
„Ever felt away without me
My love, it lies so deep
Ever dream of me...”

Wstęp jest nieco spokojny, dopiero później się rozkręca. Z pewnością takie było zamierzenie zespołu – na początku nas uśpić, abyśmy później mogli się rozbudzić i zagłębić się w „Ever Dream”. Jeśli mam być szczery, to utwór nie przypadł mi zbytnio do gustu. Może dlatego, że jest delikatny (przynajmniej według mnie). Piosenka ta przedstawia prawdziwy styl Nightwish: baśń z pikantnymi dodatkami. Ocena piosenki: 6,8 / 10.

„Slaying The Dreamer”
\"I\'m a priest for the poorest sacrifice...”

Uważam tą piosenkę za najlepszą na krążku. Otrzymujemy kolejną dawkę chórów (pod koniec piosenki), wspaniałego wokalu oraz ostrych riffów. Co tu więcej pisać? Tego nie da się opisać słowami, to trzeba przesłuchać!!! Ocena piosenki: 10 / 10 (wcale nie żartuję!!!).

„Forever Yours”
\"Whatever walks in my heart will walk alone...”

Bardzo spokojna, melodyjna piosenka. Słucha się ją z wielką przyjemnością. Miła dla ucha ballada. A teraz uwaga: jak moja rodzicielka powiedziała, że podoba się jej, to musi to być dobre!!! Możemy się oderwać od szarej rzeczywistości i pomarzyć przy delikatnej muzyce. „Forever Yours” jest pewnego rodzaju środkiem łagodzącym, uspokaja nas po dynamicznym „Slaying The Dreamer”. Co prawda, nie przepadam za zbyt spokojnymi utworami, ale ten wyjątkowo mi się podoba. Ocena piosenki: 8,2/10.

„Ocean Soul”
„Losing emotion
Finding devotion...”

Piosenka prezentuje średni poziom. W tle słyszymy chóry, które świetnie tutaj pasują. Muzyka podczas zwrotek nie należy do najlepszych (gdyby nie te gitary, to utwór otrzymałby trochę niższą ocenę). Z całości najbardziej podoba mi się refren (którego cząstkę przedstawiłem powyżej). Ogólnie rzecz biorąc, to można przesłuchać. Dużej ilości ludzi dzieło to przypadło do gustu, więc wsłuchajcie się i sami oceńcie. Ocena piosenki: 6,9 / 10.

„Feel For You”
\"Just give in to it never think again
I feel for you...”

Mówiąc szczerze, to nie zwracałem na utwór ten najmniejszej uwagi. Ostatnio jednak postanowiłem zagłębić się w jego treść i stwierdziłem, że jestem kompletnie głupi, że tak późno spenetrowałem dokładniej „Feel For You”. Szczególnie fajny jest sam początek. No i znowu mamy styczność z wokalem Marca. Kolejne połączeniem spokoju i dynamiki. Piękny jest moment, kiedy Tarja i Hietala śpiewają razem. Ocena piosenki: 8,0 / 10.

„The Phantom Of The Opera”
\"The phantom of the opera is there
Inside your/my mind...”

Jeśli miałbym napisać ją jednym słowem, rzekłbym: FANTASYtyczna =D. Mocno urozmaicona i wciągająca. Została ona zrealizowana w postaci dialogu między Christine, a Phantomem ;). Oczywiście w roli tej pierwszej – Tarja, a drugiego – Marco. Muzyka to prawdziwe arcydzieło. Mała dygresja: Kiedyś ściągnąłem video, które mialo być rzekomo teledyskiem do tej piosenki. Okazało się, że zupełnie kto inny śpiewa. Po tym incydencie pomyślałem jedno: Nightwish to mistrzowie i tyle!!! Ocena piosenki: 8,7 / 10.

„Beauty Of The Beast”
\"A saint blessed me, drank me deeply
Spitting out the misery in me
Still a sinner rapes 1000 saints
Sharing the the same hell with me...”

Ostatnia piosenka na płycie (niestety :/). Kolejny długi twór, który jest bardzo dobry (podobnie jak „Ghost Love Score”). Gdyby Nightwish chciało stworzyć najlepszą płytę stulecia, to musiałyby znaleźć się na nich utwory trwające około dziesięciu minut. Polecam!!! Ocena piosenki: 9,0 / 10.
Ogólna ocena:
Album jest niezwykły. Pełen baśniowych tekstów, które niejednokrotnie będą wspominane przez nas na nudnych lekcjach PO (podałem jako przykład, bo nienawidzę mojej nauczycielki). W burzowe wieczory, dni przepełnione smutkiem, bezsenne noce, możemy wziąć do ręki „Century Child” i \"zanurzyć się w nią\". Gwarantuję, że wszystkie utrapienia znikną. Będziemy mogli się również wyżyć (świetnie nadaje się do tego „Slaying The Dreamer”). Z pewnością jedną z rzeczy, które spowodowały, że album ten jest tak dobry, było dołączenie do zespołu nowego basisty. Może płyta nie jest tak dobra, jak „Once”, ale naprawdę warto!!! Ocena albumu: 8,3 / 10.
P.S. Mam nadzieję, że się podobało!!![/blok]##edit_bysammael 2006-03-14 15:33:24##ed_end####edit_bysammael 2006-06-27 22:12:22##ed_end##

Autor: 619