Fantastyczna rozrywka


[Komiksy]


ROTFL Playing Games (1 Konkurs - miejsce III)

[blok]Wśród ogromnych zasobów Internetu na uwagę zasługują internetowe komiksy. Składają się zwykle z krótkich odcinków, ukazujących się bardziej lub mniej regularnie na stronach WWW. Tworzone są głównie przez amatorów, ale wśród wielu przeciętnych można znaleźć prawdziwe perełki. O jednej z nich będzie ta recenzja.
ROTFL Playing Games to komiks autorstwa GrEgera. Ostatnio ukazuje się raz w tygodniu. Jak można się domyśleć, treść stanowią “kwiatki” z sesji RPG. Czytając (oglądając?) je, niejednokrotnie z przerażeniem wyobrażamy sobie sesję z udziałem... no właśnie.
Bohaterowie komiksu to typowe postacie z RPG. Od samego początku udział biorą: Krasnolud-wojownik, w hełmie z rogami i wielkim toporem, wiecznie zadzierający z Mistrzem Gry, Paladyn – praworządny, dobry, walczący ze złem i Nekromanta, chaotyczny zły, walczący z dobrem. Oczywiście dwaj ostatni toczą nieustającą walkę, często w przezabawny sposób (odcinek, w którym grają w warcaby po prostu mnie rozbroił). Nekromanta zawsze jest ubrany na czarno (prawie...), mieszka w ciemnej wieży o mrocznym wystroju (patrz: „Porady mrocznej babuni”). Jak przystało na Złego, jest ponury i mało wygadany, jego typowe odzywki to: „Pff”, „Mhm” i „...”. Oczy świecą mu na czerwono. W wolnych chwilach kontempluje umierającą przyrodę.
Paladyn to fanatyk, wojownik Światła, rycerz w lśniącej zbroi. Pełnej zbroi płytowej, tylko dzięki błękitnemu pióropuszowi na hełmie różniącej się od konserwy : )Jego życiowym celem jest wymierzanie sprawiedliwości plugawemu złu.
W kolejnych komiksach do tej trójki dołączyło kilka innych postaci: piękna, jasnowłosa Elfka, Puszek – powiernik mroku (więcej nie zdradzę, przeczytajcie komiks o takim samym tytule) i Gandzialf – mag w zielonej szacie, z fajeczką wypełnioną... fajkowym zielem : ).
Nie sposób też pominąć wszechmocnego Mistrza Gry, który rzecz jasna nie ukazuje się we własnej postaci, lecz porozumiewa się za swoimi graczami (ofiarami?) za pomocą półkolistych dymków u góry obrazka. Jego ulubionym zajęciem jest, jak się zdaje, gnębienie bohaterów – zwłaszcza Krasnoluda, który ma wyjątkowego pecha do ciosów krytycznych...
W komiksach ujawniają się dwa odwieczne konflikty: Dobra i Zła (reprezentowanych godnie przez Palasia i Nekromantę) oraz Mistrza Gry i gracza (w tej roli wiecznie zbuntowany Krasnolud). Przedstawiają przygody bohaterów podczas sesji RPG – na ogół śmieszne, czasem powalające, czasem trochę absurdalne, w dość ciekawy sposób wykorzystujące zasady RPG. Mamy tu rzuty obronne na rdzę (Paladyn) i podczas jedzenia, walkę ze szczurami w celu nabicia doświadczenia oraz typowe dla Mistrzów bezlitosne prowadzenie graczy ku zagładzie...
Ma to jednak także złą stronę. Ludzie, którzy o RPG nie mają zielonego pojęcia, raczej nie docenią większości komiksów. Myślę jednak, że każdy miłośnik fantastyki (czyt. każdy gildianin) ma przynajmniej ogólne wyobrażenie na ten temat.
Komiks jest tworzony dość ciekawą techniką, którą najprecyzyjniej można określić, wzorem GrEger jako pseudotrójwymiarową. Co o niej nie mówić, wygląda ładnie. Po porównaniu pierwszych komiksów z późniejszymi wyraźnie widać, jak poprawia się grafika zarówno tła jak i postaci.
Wszystkie komiksy można znaleźć na stronie: www.komiks.kirtanoffice.com. Są opatrzone stosownymi tytułami, takimi jak „Porady mrocznej babuni”, „Puszek – powiernik mroku”, „Minimalistyczny komiks polityczny”... Ze swojej strony polecam też następujące: „Smacznego”, „Fanatycy”, „Smętna jesień” i całą resztę. Czasami warto też poczytać komentarze, (chociaż jest ich sporo).
Zaintrygowani? Mam nadzieję, że tak. Szczerze zachęcam do dłuższej wizyty na tej stronie. Miłego czytania![/blok]##edit_byhammer10 2006-04-13 20:45:43##ed_end####edit_byrolland 2007-04-12 09:24:02##ed_end##


Autor: 69


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności