Fantastyczna rozrywka


[Humor, dowcipy, zabawne historyjki]


Jak przeżyć w Gildii, czyli rad kilka dla młodych od starszych(starego)

[blok]Z racji na duży wysyp młodych członków Gildii, którzy nie potrafią się w niej znaleźć publikuje garść dobrych rad, dzięki, którym, mam nadzieję, łatwiej odnajdą się w środowisku
Tixon: Nie walcz. To wprowadza do krwi nie smaczne związki chemiczne.

Nidhogg i Mroczny : Słuchaj Białasie. My tu nie lubimy rasistów, za „czarnuch” można dostać w dziób.

Ford: Forum rzecz święta. Jak nabałaganisz to ostatnie co zobaczysz to błysk reflektorów w ciemnej ulicy.

Luna: Nie nazywaj mnie słoneczkiem.

Smoki: Pamiętajcie o zasadniczej różnicy między smokiem a jaszczurką.

Revenant: Nie wszystko co małe, kudłate i brudne można bezkarnie kopać.

Wszyscy: Nie klaskać kiedy Terreos śpiewa w karczmie!

Eol: Jestem całkowicie neutralna więc nie najeżdżać przy mnie na smoki.

Ender: Jeżeli sądzisz, że jesteś wyższy od krasnoluda to pomyśl jaki byłbyś bez nóg.

Mistrz: Plagiat to najgorsza ze zbrodni. Lepiej napisać samemu coś słabego niż kopiować arcydzieła.

Varon: Plagiat to najgorsza ze zbrodni. Lepiej napisać samemu coś słabego niż kopiować arcydzieła.

Adryt: Jak masz kogoś przywołać to najpierw postaw się w jego sytuacji.

Thaurdor: Ani słowa o Azotanie srebra.

Nid: Płacenie w karczmie wróży długowieczność.

Viviane: Jeżeli lubisz czosnek to zmień upodobania żywieniowe.

Lichemaster: To co czujesz to lawenda. Jeżeli usłyszę coś o „truposzach”, „zdechlakach” lub „przegniłych truchłach” to lawenda zmieni się w siarkę.

NA koniec chcę zaznaczyć, że powyższe rady to nie są zwykłe groźby a jedynie dobre rady, mające na celu ułatwienie życia nowo przybyłym.
[/blok]


Autor: 46


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności