Fantastyczna rozrywka


[Humor, dowcipy, zabawne historyjki]


Cuksik przed TV

[blok]Dzień był cudowny. Wszędzie panował spokój. Rozłożyłam się na kanapie i postanowiłam, że pooglądanie telewizji będzie lepszym pomysłem, niż narażenie się na śmierć z nudów. Trafiłam na jakieś popisy motocyklistów. Siedziałam jak zahipnotyzowana zastanawiając się, jakim cudem ludzie potrafią takie rzeczy! Te wszystkie skoki itp. zrobiły na mnie takie wrażenie, że z trudem dosłyszałam głos. Głos, który mnie przeraził. Głos, który wyrwał mnie z „transu”. Głos, który powiedział…
- Gdybym miał motor to nie takie rzeczy bym robił.
Osobą, która wyrwała mnie ze świata skoków i obrotów okazał się nikt inny jak mały czarny pluszak - Cuksik.
- Mój drogi, czy wiesz, że mi przeszkadzasz? - zapytałam surowo.
- Nie, ale gdybym…
- Nie obchodzi mnie to, więc proszę, daj mi spokój.
- Acha, ale jeśli miał bym motor…
- Mówiłam, nie obchodzi mnie to!
- Co?
- Co „co”?
- Co ciebie nie obchodzi?
- Jezu…
- Nie interesują mnie twoje problemy religijne.
- Możesz iść?
- Dobra… OSTATECZNIE!
Nareszcie spokój, jakiego pragnęłam. Mogłam znów oddać się oglądaniu TV.
- Ale gdybym…
- Gdybyś się odczepił nie spotkałaby ciebie ta nieprzyjemność! - mówiąc to wzięłam go na ręce i zamknęłam go w innym pokoju. Teraz mogłam wypocząć! Zobaczyłam, że TV jest wyłączony. Przez szybę w drzwiach pomieszczenia, w którym zamknęłam Cuksika zobaczyłam tego durnego pluszaka trzymającego w łapce pilota. Weszłam i zabrałam mu go. Chciałam włączyć telewizor, ale na próżno. Cuksik przez szybę pokazał mi baterie. Zabrałam mu je i zaczęłam oglądać program.
Niestety, po kilkunastu sekundach wyłączono prąd...[/blok]##edit_byrolland 2007-02-11 14:36:45##ed_end##


Autor: 1010


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności