Niewidzialny Uniwersytet


[Artykuły]


Słowa mocy - zaklęcia

[blok]Artykuł ten jest o zaklęciach, a więc o wypowiadanych przez magów formułkach. Nie będziemy się skupiać nad samymi czarami.
Najpierw wyjaśnijmy znaczenie zaklęć, które słyszymy w każdej prawie bajce lub przy występie cyrkowego magika. Hokus-pokus. Co znaczą te słowa? Otóż, nic nie znaczą. Hocus pocus, tontus talontus, vade celerita jubes. Jest to zwyczajny bełkot, który miał brzmieć niby po łacinie. Pochodzi z XVII w. i ma służyć kuglarzom, magikom do odwrócenia uwagi widzów od ruchów rąk. Być może jest to parodia słów konsekracji mszalnej, łac. hoc est corpus.
Kolejne znane zaklęcie, to abrakadabra. To słowo ma już jakieś znaczenie. Jednak nie mamy pojęcia jakie. Zaczerpnięte jest z łaciny, ta zaś również musiała je dawno temu przyswoić od innego, starożytnego języka. Po raz pierwszy zostało użyte w poemacie łacińskim Severusa Sammonicusa (II w. n. e.). W średniowieczu było umieszczane na amuletach w kształcie trójkąta równobocznego i jako magiczne zaklęcie miało chronić przed febrą itd. Noszono je przez 9 dni i wrzucano do rzeki.
W „Ali Babie i czterdziestu rozbójnikach” z „Baśni 1001 nocy” pojawia się zaklęcie: Sezamie, otwórz się!. Otwiera ono wejście do legendarnego skarbca.
Zaklęcia, to także przekleństwa, znane nam z codziennego życia. Mówiąc „niech cię szlag jasny trafi” rzucamy na daną osobę klątwę (ludzie współcześni wiedzą, że słowa nie mają takiej mocy, ale w starożytności różnie bywało…). Albo: „niech cię licho porwie”, „idź do diabła”, „a żeby cię pokręciło”. Polacy znają takich hasełek naprawdę wiele ;). Jednak dzisiaj mówiąc „przekleństwa” mamy raczej na myśli wulgaryzmy.
W mitologii indyjskiej klątwy są wyjątkowo powszechne i nadzwyczaj skuteczne. Każdy je może rzucić.

Choć dzisiejsza fantastyka wyraźnie rozdziela czarodziejów od kapłanów, w starożytności często były to te same osoby. Przykład: tak powszechne słowo mag oznacza perskiego kapłana. Dlatego też zaklęcia często były zwyczajnymi, pogańskimi modlitwami. Kapłanem zaś u celtów byli druidzi. A oto autentyczna, irlandzka pieśń – zaklęcie, napisana przez barda Amairgena. Ma frapującą składnię – sami zobaczycie co to znaczy.
Przyzywam ląd Eire
Otoczony falami szczodrego morza.
Szczodre są wzgórza usiane owocami,
Usiane owocami rześkie lasy,
Rześka jest woda płynąca wodospadami,
Wodospadami przy głębokich jeziorach.
Głęboka jest studnia na wzgórzach,
Studnią plemion jest zgromadzenie,
Zgromadzenie królów to Tara.
Tara wzgórz i plemion,
plemiona synów Mila,
okręty Mila.
Jak dumny okręt jest ląd Eire,
Dumny ląd Eire pieśnią sławiony.
Ja, Amairgen, pieśnią sławię Eire.
Przyzywam ląd Eire.
Podaję też wersję oryginalną w celtyckim języku. Jest dłuższa o kilka wersów – jak zwykle Polacy spaprali tłumaczenie... :(
Ailim iath n-erend
Ermac muir motach
Motach sliab sreatach
Sreatach coill ciotach
Ciotach ab eascach
Easach loc lindmar
Lindmar tor tiopra
Tiopra tuath aenach
Aenach righ teamra
Teamair tor tuatach
Tuata mac milead
Mile long libearn
Libearn ard Ere
Ere ard diclass
Eber dond digbas
Diceadal ro gaet
Ro gaet ban breissi
Breissi ban buaich
[Be nadbail heriu]
Herimon or tus [hir]
hir Eber ailseas
Ailim iath n-erend
Dla mitologii indyjskiej zaklęciami są słowa Wedy, czyli ich świętej księgi porównywalnej do Biblii. Pamiętajmy też, że egzorcyści, aby odpędzić diabła posługują się słowami Pisma Świętego. Słowo egzorcyzm, z gr. eksorkismós znaczy 'zaklęcie'.
Oto najczęściej używane przez egzorcystów zaklęcie (już nie z Biblii): In nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti, Amen. Ego te exorciso, spiritus immunde. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, Amen. Ja ciebie zaklinam duszo nieczysta.
Nie może nam również umknąć iście magiczny gest Znaku Krzyża, który automatycznie odpędza wszystkie złe moce. Nasuwają się nam na myśl wiedźmińskie znaki, takie jak Aksji, czy Heliotropu. Znamy też kościelną klątwę – ekskomunikę (łac. excommunicare 'wyłączyć ze społeczności'), którymi papieże bronili się przed nieposłuszeństwem. Ekskomunika miała przede wszystkim sprawić, że obłorzona nią ofiara zostaje odrzucona przez resztę chrześcijan, a jeśli jest to władca, to oczywiście zagrożony zostaje jego tron.
We współczesnej fantastyce zaklęciami są raczej pojedyncze słowa, lub zdania, np. u Tolkiena gash („ogień”) powodowało eksplozję (co w filmie Peter Jackson zastąpił minami i uruk-haiskim kamikadze…).
Zaklęcia najlepiej brzmią po łacinie, o czym przekonali się m.in. twórcy gier opartych na świecie Forgotten Realms. Jeśli graliście kiedyś w Baldur’s Gate, to powinniście pamiętać denerwującą formułkę, powtarzaną przez kapłana przy leczeniu bohaterów: vita… mortis… coś tam. O ile dwa pierwsze wyrazy rozpoznałem bez problemu, tego ostatniego nikt nie potrafi zrozumieć i w internecie można się spotkać z różnymi śmiesznymi wersjami:

- Vita… mortis… cordia!
- Vita… mortis… calio!
- Vita… mortis… cay ya yooo!
- Vita… mortis… encapo-sarcomas!
Oczywiście pierwszy wyraz oznacza życie, a drugi śmierć lub przemijanie.
Nie są to nazbyt ambitne formułki. Jak każde mistyczne zaklęcia, brzmią wspaniale i tajemniczo, ale tłumacząc je na polski… nie tak je sobie wyobrażamy. Nawet ja potrafię wymyślić lepsze… i wymyśliłem! (po łacinie):
- Nigrum excitum, hederae suae hostis mei circumplica! – Czarna śmierci, bluszczem swym wroga mego opleć!
Warto zwrócić uwagę, że zaklęcia są często w trybie rozkazującym. A zatem:
-Valete et cadite! (żegnajcie i spadajcie)
[/blok]


Autor: 33


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności