Niewidzialny Uniwersytet


[Akademia Nauk]


Aleksander Wielki

[blok]Aleksander Wielki - Macedoński




Któż z nas nie słyszał o jednym z największych strategów i wojowników w dziejach historii starożytnej, Aleksandrze Wielkim, późniejszym królu Macedonii, władcy Persów i faraonie Egiptu.

Urodził się on 20 VI 356r.p.n.e. Jego ojcem był Filip Macedoński a matką Olimpias. Jasnowłosy młodzieniec od najmłodszych lat szkolony był w różnych dziedzinach nauk, Jednym z pierwszych wychowawców młodego księcia był Leonidas, bardzo surowy i despotyczny człowiek, prawdziwy asceta, nie przypadł on młodzieńcowi do gustu, lecz jego nauki okazały się być bardzo pomocne w jego późniejszych wyprawach np. do Indii gdzie wykazał się niesamowitą siłą ducha i wstrzemięźliwością. Następnym nauczycielem był miłośnik sztuk pięknych Lysimachus, wpajał on Aleksandrowi miłość do muzyki, teatru, poezji, malarstwa i rzeźby. Jak przystało na przyszłego króla Macedonii uczył się też jazdy konnej, władania mieczem, rzutu oszczepem i strzelania z łuku. W wieku 13 lat, nauki przyszłego władcy podjął się sam Arystoteles. Szkolenie odbywało się w świątyni Mieza leżącej nieopodal pałacu w Pelli. W tym czasie Aleksander ugruntował swą wiedzę w dziedzinach takich jak: filozofia, etyka, medycyna i polityka. Od Arystotelesa otrzymał też Iliadę Homera, której podobno nauczył się na pamięć, chociaż zawierała ona 15 693 wersy. Stała się ona jednym z jego najbardziej cenionych skarbów i trzymał ją w bezcennej kasetce na pachnidła, którą zdobył na Dariuszu.
Nie we wszystkim jednak zgadzali się uczeń i wychowawca, poglądy Aleksandra skupiały się bardziej wokół koncepcji, wielkiego miasta – państwa i pomysły nauczyciela o małym mieście nie przemawiały do księcia, który marzył o wielkim scentralizowanym imperium. Także traktowanie nie-greków jako niewolników nie zgadzały się z zamierzeniami Aleksandra, który pragnął imperium opartego na współpracy zwycięzców z pokonanymi.
Nauka skończyła się w roku 340 p.n.e. kiedy to 16 letni młodzieniec wrócił do Pelli i pod nieobecność ojca władał Macedonią. Filip po powrocie z dumą patrzył na swego potomka, który pokonał plemię Medów, podbił ich stolice i nazwał ją Aleksandroupolis.

Młody Książe miał konia o imieniu Bucefał, (po jego śmierci w bitwie z hindusami założył miasto Bukefala) zdobył go w wyniku zakładu z ojcem. Zwierze owo nie dało się okiełznać, Aleksander zaproponował ojcu, że sam ujeździ dzikiego ogiera. Rodzic zgodził się na to pod jednym warunkiem, jeżeli wygra syn, on sam zapłaci za konia, jednak w razie przegranej to młodzieniec będzie musiał ponieść koszty. Książe przystał na te warunki, już wcześniej zauważył, że zwierze boi się własnego cienia, więc ustawił go w kierunku słońca i bez problemu pokazał wszystkim swe umiejętności jeździeckie.
Nie zawsze jednak więź między ojcem a synem układała się tak sielankowo. Rodzice bardzo niepokoili się brakiem zainteresowania syna kobietami, przez to podsuwano mu najpiękniejsze dziewczęta, jednak nic wiążącego z tego nie wynikło. Kiedy Filip poślubił rodowitą Macedonkę Kleopatrę i na weselu stwierdził że przyszłym władca powinien być Macedończyk z krwi obojga rodziców (matka Aleksandra Olimpias pochodziła z Epiru kraju uważanego za barbarzyński), Książe rzucił w ojca, pucharem. Filip wygnał go za to z dworu. Aleksander zabrał rodzicielkę i wywiózł ją do Epiru. Pomimo usilnych nalegań Olimpias nie został tam jednak tylko pojechał do Ilirii. Niedługo potem ojciec wezwał go z powrotem na dwór, gdyż urodziła mu się córka i pomimo wszystko nie mógł wydziedziczyć jedynego syna.

W roku 336 p.n.e. zginął ojciec księcia, zamordowany przez Pauzaniasza, swojego byłego kochanka (ciało mordercy powieszono potem na szubienicy i wystawiono na widok publiczny). W wieku 20 lat Aleksander został władcą Macedonii kontynuując politykę ojca. Zaraz potem zawarł przymierze z Grekami w Koryncie i został naczelnym wodzem. Następnie udał się do Delf, aby wyrocznia przepowiedziała mu, jaki będzie wynik jego podboju, tam też dowiedział się, że będzie niezwyciężonym zresztą później tak go nazywano. Tak przygotowany wyruszył na podbój Persji. Do Azji wjechał przez Hellespont (dzisiejsze Dardanele). Jego nieduża armia składała się z 5000 jeźdźców, 30 000 żołnierzy piechoty oraz uczonych, historyków i architektów. Nad rzeką Granik w północno – zachodniej części Azji pokonał Persów pierwszy raz. Po raz drugi stoczył z nimi walkę rok później jesienią pod Issos w południowo wschodniej Azji. Gdzie walczył z samym królem Dariuszem III Władca Persji był bardzo pewny wygranej, zabrał ze sobą cała rodzinę aby była świadkiem upadku Aleksandra, nieprzygotowany jednak na zaciekłą walkę Macedończyków uciekł z pola bitwy pozostawiając krewnych, w rękach zwycięzcy. O wygranej króla Macedonii zadecydowało natarcie ciężkiej armii na lewe skrzydło sił perskich a potem atak oskrzydlający na centrum gdzie swą pozycję zajmował władca Persów. Po wygranej wojnie z Parsami młody władca wyruszył dalej i zdobył kolejne miejscowości wzdłuż morza Śródziemnego. Nie mogąc pokonać Twierdzy Tyr zdecydował się na siedmiomiesięczne oblężenie. Tutaj po raz pierwszy otrzymał propozycję pokoju od Dariusza, odrzucił ją jednak i w lipcu 332 roku p.n.e. po użyciu maszyn oblężniczych i katapult, twierdza się poddała. Następnie wyruszył w kierunku Jerozolimy, zachwycony jej urodą i poddaniem mieszkańców oszczędził ją i ruszył dalej zajmując pod drodze Gezę. Egipcjanie przywitali go bardzo ciepło (uważali go za wyzwoliciela z pod władzy Persów). Aby zyskać przychylność kapłanów złożył ofiarę bykowi Apisowi, niedługo potem został koronowany na faraona i założył Aleksandrię będącą w późniejszym okresie głównym rywalem Aten w walce o władzę.

Aleksander nie pozostał jednak w nowo założonym mieście, tylko wyruszył dalej przez Palestynę ku rzece Tygrys. W roku 331 p.n.e. pokonał Persów po raz trzeci, mając zaledwie 47 000 wojska przeciwko 250 000. Dariusz III uciekł znowu, lecz niedługo potem został zamordowany, najprawdopodobniej przez własnych dowódców, po tym wydarzeniu Aleksander obwołał się królem Persji i przejął część obyczajów tego kraju. Wielki władca skierował następnie swe kroki ku Babilonie zimowej stolicy Persji, a następnie zajął Suzę i Persepolis gdzie spalił pałac Kserksesa i zagarną ogromny skarbiec Persów. Okazał się znakomitym strategiem, wodzem i wojownikiem, żołnierze szli za nim dumni, że mogą walczy u jego boku, kiedy zdobył Ekbatanę i opanował pozostałą część Persji został praktycznie okrzyknięty niezwyciężonym. Jednak zgrzyty zaczeły się nad rzeką Indus gdzie w prowincji Taksila napotkał godnego siebie rywala indyjskiego władcę Porosa. W czerwcu 326 roku p.n.e. stoczył ostatnią, czwartą już z rzędu wielką bitwę z ponad 35 000 tysiącami żołnierzy Porosa i jego 200 słoniami, które wprowadzały konie w stan przerażenia i siały spustoszenie w armii Aleksandra. Po tej krwawej i zażartej bitwie indyjski władca poddał się i podpisał z Macedończykiem pakt o przymierzu.

Całych osiem lat minęło, od kiedy ten wielki wojownik wyruszył na podbój Persji, w końcu i jego niepokonanych żołnierzy zaczeła ogarniać nostalgia za domem, którego tak długo nie widzieli. Aleksander z początku opierał się temu, ale mając na względzie dobro swych ludzi wyruszył w kierunku ojczyzny, Wtedy już Grecja była olbrzymim mocarstwem, w podbitych miastach zaczynał panować język grecki i kultura hellenistyczna.

Aleksander Wielki, król Macedonii, faraon Egiptu i władca Persji, kim był? Historia głosi, że nie tylko wielkim wojownikiem, ale też wspaniałym przywódcą i przyjacielem. Ludzie kochali go za to, że nie oszczędzał się w bitwach i jak prosty żołnierz ruszał z nimi do ataku. Po bitwach odwiedzał rannych, chwalił ich zachęcał do wysiłku, wyprawiał wspaniałe pogrzeby poległym w walce. Potrafił też pomóc przy opatrywaniu i leczeniu swych żołnierzy. Jedną z pamiętnych chwil było znalezienie stróżki wody na pustyni Gedrozji, kiedy przyniesiono mu ją mówiąc, że nie ma jej więcej wojownik wylał ją twierdząc, że skoro jego żołnierze nie mogą pić on też nie będzie. Podobno rodziny jego wojowników zwolnione były z wszelkich podatków a król potrafił nawet zwalniać ze służby tych, którzy chcieli odwiedzić krewnych. Takie przywiązanie do ludzi zaskarbiło mu ich miłość i podziw, poszliby za nim do piekła, aby tylko zadowolić swojego władcę.

Trudno nie wspomnieć o tym, że wielki monarcha był żonaty, jego małżonką była księżniczka baktryjska Roksana. Wielki grecki uczony i biograf Plutarch tak pisał o tym związku „Wynikał on [stosunek Aleksandra do Roksany]wprawdzie z miłości do niej, ale równocześnie doskonale odpowiadał jego bieżącej polityce. Bo przez to jego małżeństwo z nią Persowie nabrali bardzo dużo zaufania do niego i nadzwyczajnie zaczęli go szanować za to, że okazał tutaj tak wielką uczciwość i nie chciał nielegalnych stosunków nawet z tą kobietą, jedyną, której urokowi oprzeć się nie zdołał”.

W trakcie wojen jednak, monarcha nabywał i te gorsze nieco cechy, pomimo że bardzo religijny (składał ofiary przed bitwami, radził się wyroczni) nie ustrzegł się też przed hedonizmem. Historia pokazuje go też z tej mrocznej strony, podobno zwykł wygłaszać wielkie i długie mowy nad każdym kielichem a pić potrafił dużo i często tracił w tym umiar. W trakcie jednej z takich libacji zamroczony alkoholem zamordował swojego najlepszego przyjaciela Klejtosa. Wyrzuty sumienia sprawiły, że przez pewien czas odmawiał sobie jedzenia i picia chcąc umrzeć. Zarzucano mu też homoseksualizm jednak w owych czasach nie było w tym nic nagannego a nawet zachęcano do częstych i intymnych kontaktów z kolegami. Nosił w sobie wręcz chorobliwą ambicję bycia wielkim i wszechpotężnym, to owocowało brakiem zaufania do ludzi i coraz surowszymi i nieprzemyślanymi karami, które wydawał na rzekomych zdrajców. W ten sposób zginął jego zaufany doradca wraz ze swym synem. Aleksander zaczął uważać się za syna Amona, wielkiego boga Egiptu o niebieskiej skórze, dwóch piórach na głowie i biczu w dłoni, nawet na monetach, które nakazał bić przedstawiany był z gromem Zeusa lub rogami Amona.

Kiedy wreszcie powrócił do Babilonu by świętować wielkie zwycięstwa i planować następną wyprawę na podbój Arabii, dopadł go wróg najgorszy bo podstępny i nie do pokonania, zapadł na gorączkę malaryczną, która to po 10 dniach skończyła się jego śmiercią 13 VI 323 roku p.n.e. miał wtedy niespełna 33 lata. Niektóre źródła mówią, że przyczyną zgonu było pęknięcie wrzodu lub otrucie.

Historia oceniła go jako jednego z najwybitniejszych strategów i wojowników swoich czasów, jego imię przetrwało po dzień dzisiejszy na kartach książek i praktycznie nie ma osoby, która nie słyszałaby o jego wyczynach. Przerósł ówczesnych władców, swą śmiałością, inteligencją i wiarą w własne możliwości. Traktował ludzi z godnością i szacunkiem, dał początek wielkiej kulturze hellenistycznej, za jego panowania rozwiną się handel i nauka. Wiele miast, które założył istnieje po dzień dzisiejszy między innymi Kandahr i Herat. Zreformował też system monetarny, ujednolicił go i nakazał bicie złotych i srebrnych monet. Po jego śmierci literatura wzbogaciła się o wspaniałe dzieła kulturowe i naukowe. Jednak jego największe dzieło, czyli olbrzymie imperium, które zbudował nie przetrwało, zostało podzielone na wiele mniejszych państw, w których panowali poszczególni wodzowie macedońscy. Do dzisiaj poszukiwane jest miejsce spoczynku Aleksandra gdyż po jego śmieci Ptolemeusz I Soter sprowadził jego ciało do Memfis a następnie pochował podobno w wspaniałym grobowcu w Aleksandrii. Zachowały się tez słowa hinduskich mędrców, którzy tak mieli mu powiedzieć „Królu Aleksandrze, każdy człowiek zajmuje tylko taką część ziemi, na jakiej właśnie my stoimy. Ty zaś będąc człowiekiem podobnym do innych, a ponadto wtrącającym się zuchwale w obce sprawy, przeszedłeś ze swego domu taki szmat ziemi, sprawiając sobie i innym kłopot i cierpienia. Niedługo i ty umrzesz, a wtedy zagarniesz tylko tyle ziemi, ile potrzeba na pogrzebanie ciała”.


linki:
http://aleksanderwielki.xt.pl/
http://www.gildia.com/strategie/recenzje/bellona/aleksander
http://prace.sciaga.pl/32774.html
http://prace.sciaga.pl/18533.html[/blok]


Autor: 340


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności