[Książki]


WarCraft: Knaak, Richard A. – „Dzień Smoka”

[blok]Dobrych kilka lat temu, ze stajni Blizzarda, wyszedł WarCraft, który szybko znalazł zwolenników. Fani tego RTS-a długo nie czekali na jego kontynuację. WarCraft II był chyba pierwszą, „prawdziwą” strategią czasu rzeczywistego, w którą zagrałem. W 2002 roku pojawił się WarCraft III, męczyłem tę grę dość długo, mimo to utknąłem na kampanii orków. Oczarowany, po raz kolejny, światem Azeroth, postanowiłem udać się do Empiku i kupić książkę napisaną przez Richarda Knaaka, Pt. WarCraft „Dzień Smoka”.
Akcja książki rozgrywa się w czasie trwania wojny ludzi i orków. Głównym bohaterem jest ludzki mag, o imieniu Rhonin. Skryty, tajemniczy, zamknięty w sobie. Trudno mu się dziwić – jest odpowiedzialny za śmierć towarzyszy w jego poprzednim zadaniu, wiemy też, że został odsunięty od spraw Kirin Tor, rady magów. Pokutujący Rhonin niespodziewanie zostaje przywrócony w szeregi magów. Otrzymuje bowiem zadanie polegające na obserwacji Khan Modan, wzgórz, wśród których ukrywają się najlepsze oddziały orków – smoczy jeźdźcy. Więżą oni Królową Smoków, czerwoną smoczych, jeden z pięciu tzw. Aspektów. Co gorsze według pogłosek wrócił Skrzydła Śmierci, wielki czarny smok (również jeden z Aspektów ;)), uznawany powszechnie za martwego.
Początkowo misja naszego dzielnego maga nie wydaje się być trudna, lecz wkrótce Rhonin odkrywa mroczny spisek. Sprawi to, że będzie musiał zawrzeć sojusz z pradawnymi istotami powietrza i ognia, inaczej świat Azeroth przestanie istnieć.
W czasie podróży towarzyszyć mu będzie elfia łowczyni, Vereesa, z czasem do drużyny dołączy jeździec gryfów, krasnolud Falstad.
To tyle, jeśli chodzi o fabułę. Książka napisana jest tak, aby nawet ten, kto nie zna świata Azeroth, mógł zrozumieć, o co w niej chodzi. „Dzień Smoka” liczy sobie 399 stron. Jest to odpowiednia lektura na długie, samotne wieczory, bo fabuła naprawdę wciąga.
Główni bohaterowie doskonale się uzupełniają, a niektóre wymiany zdań między Krasnoludem i Elfką przyprawiają o spazmy śmiechu.
Książkę tę gorąco polecam wszystkim, którzy lubią dobrą i wciągającą akcję. Zachęcam do przeczytania, bo naprawdę warto, a sama lektura nie zabierze nam z życia więcej niż kilka nocy czytania…[/blok]##edit_byfrija 2006-02-19 11:51:50##ed_end####edit_bycuruni_nadira 2006-04-28 19:01:17##ed_end##


Autor: 780


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności