[Książki]


Pilipiuk, Andrzej - \"Kuzynki\"

[blok]Andrzej Pilipiuk urodzony w 1974 roku jest z wykształcenia archeologiem, a z zamiłowania pisarzem, publicystą, niezależnym historykiem oraz poszukiwaczem meteorytów. Debiutował w 1996 na łamach „Fenixa” opowiadaniem „Hiena”, które to zapoczątkowało cykl opowieści o zdegenerowanym egzorcyście – pijaku Jakubie Wędrowyczu. Niestety czy stety Wędrowycz zaszufladkował Pilipiuka jako „najwybitniejszego piewcę wsi polskiej od czasów Reymonta”, a „Kuzynki” etykietkę tę próbują zerwać i moim zdaniem udało się …


Tak, więc zaczynając od początku: pomysł na książkę „Kuzynki” powstał po opublikowaniu w „Science Fiction” opowiadań o trzech kobietach, z których dwie od wieków oszukują śmierć. Pierwsza za pomocą tynktury, z której powstaje Kamień Filozoficzny, a druga wampirzej krwi. Akcja książki rozgrywa się we współczesnym Krakowie, do którego po kolei ściąga nasze bohaterki przeznaczenie…

Katarzyna Kruszewska jest dwudziestoletnią agentką CBŚ, specem od informatyki, która zaintrygowana rodzinną legendą o swojej rzekomo nieśmiertelnej kuzynce Stanisławie rozpoczyna poszukiwania informacji na jej temat. Poszukiwana natomiast, pojawia się w tym czasie w Krakowie, w celu przedłużenia sobie życia następną porcją (żeby nie powiedzieć działką : ) tynktury. Zatrudnia się w żeńskiej szkole jako nauczycielka języka francuskiego i dzięki temu kuzynka „Kasia” szybko ją odnajduje. Panie bardzo się zaprzyjaźniają i przed czytelnikiem zostaje wyjawiony sekret wiecznego życia. Wtedy to na scenę wkracza kolejna nieśmiertelna – cudem uratowana przed śmiercią przez polskich żołnierzy nastoletnia Serbka Monika Stiepankovic. Tajemnicza, nieprzeciętnej urody, w żadnym stopniu nie przypomina swoich rówieśniczek i na dodatek ma własny sposób na nieśmiertelność dzięki paru niezwykłym cechom … : )

Książka napisana jest krótkimi zadaniami, które wydają się mało barwne, lecz połączone dają ciekawą, szczegółową opowieść, jaką są „Kuzynki”. Niestety denerwujące w książce są długie i powiem szczerze, nudne dygresje historyczne Pilipiuka. Niektórym może także nie odpowiadać styl wypowiadania się bohaterów: długie i bardzo nienaturalne dialogi sprawiają wrażenie cytatów z książek lub wykładów akademickich ...

Mimo tych paru niedociągnięć, które na szczęście nie są jakoś szczególnie rażące warto przeczytać tę książkę. Ten to zna serię „Jakubów Wędrowyczów” może się przekonać jak autor radzi sobie z innym tematem i jacy są jego nowi bohaterowie. Mieszkańcy Krakowa mogą zobaczyć jak wygląda ich miasto oczami Andrzeja Pilipiuka. Wielbiciele wampirów dowiedzą się jak zachowuje się słowiański przedstawiciel tego gatunku, natomiast zwykli czytelnicy znajdą tu ciekawą historię opartą na legendarnym Kamieniu Filozoficznym i jego magicznych właściwościach. Dla każdego coś miłego? Owszem szczególnie, dlatego, że następny tom przygód Moniki, Katarzyny i Stanisławy jest już w przygotowaniu – miłego czytania w długie wakacyjne popołudnia.


Ocena Ogólna: 6/10[/blok]##edit_bycuruni_nadira 2006-04-07 22:01:49##ed_end##


Autor: 487


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności