Kroniki Fantastyczne


[Krainy]


Pieśni i poezje we Władcy Pierścieni

[blok]Wiele jest wartych uwagi wierszy i pieśni Tolkiena, albowiem człowiek ten był nie tylko świetnym prozaikiem, ale i doskonałym poetą. Wiele jest w jego dziełach poezji, zarówno podniosłych i „napawanych dumą”, jak i zabawnych i lekkich. Takie też są postaci Tolkiena. Wiele jest postaci historycznych, takich jak Durin Nieśmiertelny, Earendila, Luthien Tinuviel, i wielkich teraźniejszych królów, i bohaterów i miejsc; Aragorn Ellesar, Theoden, Denthora, królestwo Gondoru, królestwo Rohanu. Dla bliższego poznania twórczości Mistrza umieszczam poniżej kilka fragmentów wierszy.
HYMN ELFÓW (A! ELBERETH GILTHONIEL)
Jak sama nazwa mówi, jest to Hymn Elfów Wysokiego rodu. Po raz pierwszy Frodo usłyszał go od Bilba, jednak słyszał go potem w trakcie wędrówki przez lasy Shire, gdzie hobbici spotkali elfów wędrujących do Szarej Przystani. Elfowie wzywają w tej pieśni panią gwiazd Gardę, na obszarze Śródziemia zwaną Elbereth, – czyli Śnieżnobiałą. [Fragment]

QUENYA (ORYGINAŁ)
A Elbereth Gilthoniel,
silivren penna míriel
o menel aglar elenath!
Na-chaered palan-díriel
o galadhremmin ennorath,
Fanuilos, le linnathon
nef aear, si nef aearon!

ANGIELSKA
Snow-white! Snow-white! O Lady clear!
O Queen beyond the Western Seas!
O Light to us that wander here
Amid the world of woven trees!
Gilthoniel! O Elbereth!
Clear are thy eyes and bright thy breath!
Snow-white! Snow-white! We sing to thee
In a far land beyond the Sea.

POLSKA (M.Skibniewska)
O Śnieżnobiała, Czysta Pani,
Królowo zza zachodnich mórz,
Światłości dla nas, zabłąkanych
W świecie splątanych drzew i dróg.
Giltoniel! O Elbereth!
Czysty twój wzrok, jasny twój dech!
O Śnieżnobiała! Tobie nasz śpiew
W kraju dalekim od Wielkich Mórz


PIEŚŃ O DURINIE
Pieśń ta, jest bardzo stara, i opowiada o dziejach pierwszego krasnoludzkiego króla, który przebudził się jako pierwszy ze snu. Cały utwór jest bardzo długi, więc zamieszczam jedynie jego fragment.

ANGIELSKI (ORYGINAŁ)
The world was young, the mountains green,
No stain yet on the Moon was seen,
No words were laid on stream or stone
When Durin woke and walked alone.
He named the nameless hills and dells;
He drank from yet untasted wells;
He stooped and looked in Mirrormere,
And saw a crown of stars appear,
As gems upon a sliver thread,
Above the shadow of his head.
[...]
The world is grey, the mountains old,
The forge's fire is ashen-cold;
No harp is wrung, no hammer falls:
The darkness dwells in Durin's halls;
The shadow lies upon his tomb
In Moria, in Khazad-dûm.
But still the sunken stars appear
In dark and windless Mirrormere;
There lies his crown in water deep,
Till Durin wakes again from sleep.

POLSKI (M.Skibniewska)
Góry były zielone, a świat jeszcze młody,
Żadna plama nie ćmiła księżyca urody,
Ni skały, nie strumienie nie miały imienia,
Kiedy Durin się zbudził, spojrzał i oniemiał.
Więc najpierw nadał nazwy wzgórzom i dolinom,
Potem wodę pił z źródeł czystą i niewinną,
A kiedy się pochylił nad tafli zwierciadło,
Ujrzał swoje odbicie jak cudne widziadło
W gwiezdnej, lśniącej koronie jak z drogich kamieni,
Których blask to srebrzyście - to złotem się mienił.
[…]
Dzisiaj świat znowu szary, a górski grzbiet goły,
W kuźniach dawno wyziębły po ogniach popioły...
I dźwięku harf nie słychać, umilkła dolina
I coraz ciemniej w salach pałacu Durina...
Cień na króla mogile... cisza w wiatru szumie,
Co igra bezszelestnie z ciszą w Khazad-dumie,
Ale w wody zwierciadle mrocznej i uśpionej
Ciągle jednak się jawią gwiazdy zatopione -
To korona królewska, która oko łudzi,
Póki się znów król Durin ze snu nie obudzi.


John Ronald Tolkien pisał zarówno podniosłe pieśni i poezje, takie jak Hymn Elfów, Pieśń o Durinie, oraz nieprzedstawione tutaj a warte przeczytania; Pieśń o Tinuviel, czy też o Nimrodel, Earendilu. Przede wszystkim są to utwory miłosne jednak nie brakuje wśród nich raczej smutnych i melancholijnych, takich jak „Piosenka” Golluma, którą przedstawiam dalej.
Mistrz pisał również wiele wesołych fraszek, piosenek, rymowanej i zagadek. Zagadki przedstawiłam wcześniej, natomiast te, co weselsze utwory (oraz Piosenkę Golluma) przepisałam poniżej.


Więcej niestety przedstawić nie mogę, gdyż wiersze te, mimo iż lekkie i łatwe, są czasami bardzo długie. Umieszczam, zatem tylko kilka z nich, te najbardziej znane.


PIOSENKA GOLLUMA
Gollum pod wieloma względami przypominał schizofrenika. Był cały czas sam, i zaczął mówić do siebie, wręcz gulgotać. Właśnie temu zawdzięcza imię Gollum. Z czasem wymyślił nawet swoją własną piosenkę, jeśli można tak nazwać „nieskładne wyrazy i zdania rymujące się prawie całkowicie przypadkiem” jak to określił Tolkien.

ANGIELSKI (ORYGINAŁ)
The cold hard lands
they bites our hands,
they gnaws our feet.
The rocks and stones
are like old bones
all bare of meat.
But stream and pool
is wet and cool:
so nice to feet!
And now we wish-
Alive without breath;
as cold as death;
never thirsting, ever drinking;
clad in mail, never clinking.
Drowns on dry land,
thinks an island
is a mountain;
thinks a fountain
is a puff of air.
So sleek, so fair!
What a joy to meet!
We only wish
to catch a fish,
so juicy-sweet!

POLSKI (M.Skibniewska)
Ta twarda ziemia
Parzy nam dłonie
Stopy nam gryzie.
Kamień i skała,
jak kości stare
z mięsa odarte.
Lecz chłodny strumień,
mokra sadzawka
stopom tak miła.
A teraz chcemy –
Żywa bez tchu,
zimna jak trup;
nie pragnie a wciąż pije,
nie dźwięczy łusek zbroją.
Tonie na lądzie,
o wyspie sądzi
że to jest góra;
myśli, że źródło,
powietrza bańką.
Tak śliczna, tak gładka!
Ach, jaka gratka!

Oczywiście dosłowne tłumaczenie było by całkiem inne:
Zimne twarde ziemie
ono gryzie nam ręce
ono krzywdzi nam stopy.

ŚPIEWKI TOMA BOMBADILA
Tak naprawdę, nie wiadomo, kim był Tom Bombadil. Pytany o to Tolkien odpowiadał z nutką humoru w głosie: „jest tym kim jest, jest tym kim go widzisz: panem lasu, wzgórz i wody. Jest najstarszym, czyli tym, kto był tu przed tobą i mną…”. Wg. relacji Elronda i Gandalfa w Rivendell, Bombadil jest Majarem, czyli dobrym duchem w ludzkim ciele. Zawsze wesoły, pogodny a nawet Pierścień na niego nie działa. Oczywiście niemożliwą rzeczą jest wymienienie wszystkich jego wesołych piosenek, jednak umieszczam tutaj kilka, na poprawę humoru.

ANGIELSKI (ORYGINAŁ)
Ho! Tom Bombadil, Tom Bombadillo!
By water, wood and hill, by the reed and willow,
By fire, sun and moon, harken now and hear us!
Come, Tom Bombadil, for our need is near us!
Hey dol! merry dol ring a dong dillo!
Ring a dong! hop along! fal lal the willow!
Tom Bom, jolly Tom, Tom Bombadillo!
Hey! Come merry dol! derry dol! My darling!
Light goes the weather-wind and the feathered starling.
Down along under Hill, shining in the sunlight,
Waiting on the doorstep for the cold starlight,
There my pretty lady is, River-woman's daughter,
Slender as the willow-wand, clearer than water.
Hop along, my little friends, up the Withywindle!
Tom's going on ahead candles for to kindle.
Down west sinks the Sun: soon you will be groping.
When the night-shadows fall, then the door will open.
Hey! Come derry dol! Hop along, my hearties!
Hobbits! Ponies all! We are fond of parties.
Now let the fun begin! Let us sing together!
Now let the fun begin! Let us sing together
Of sun, stars, moon and mist, rain and cloudy weather,
Light on the budding leaf, dew on the feather,
Wind on the open hill, bells on the heather,
Reeds by the shady pool, lilies on the water:
Old Tom Bombadil and the River-daughter!
Old Tom Bombadil is a merry fellow;
Bright blue his jacket is, and his boots are yellow.

POLSKI (M.Skibniewska)
Ho, ho, Tomie Bombadil, Bombadilu Tomie!
Na wierzbę i na rzeką, na wodę i płomień,
Na słońce i na księżyc - posłuchaj, sąsiedzie,
I przybądź do nas, Tomie, bo jesteśmy w biedzie!
Hej dol, merry dol, ...dziń-dzi-liń-dziń-dillo!
Ding i dong, hop w snop - wierzbo wydziwillo!
Tom Bom, zuch ten Tom, Tomek Bombadillo!
Hej, chodź, merry dol, derry - serce skacze,
Lekko chodzi wiatr - upierzony szpaczek,
A tu koło wzgórza lśniąca w blaskach słońca
Na poświatę gwiezdną w progu czekająca
Mija piękna pani, Rzeki córka młoda
Śmiglejsza niż witka i czystsza niż woda.
Hopsa w czysty nurt Wii, hopsa, byle dalej!
Tom was, chłopcy, prowadzi i świeczkę zapali.
Słońce wkrótce już zajdzie - i mrok was omota.
Gdy nocy cień zapadnie - otworzą się wrota,
Hej tam, hop, merry dol dong - stratujmy murawę!
Hobbity o koniki wszak lubią zabawę.
Uśmiejemy się setnie - zaśpiewamy chórem.
Zaśpiewajmy wesoło, zaśpiewajmy w chórze -
O słońcu i o gwiazdach, mgłach, deszczu, wichurze,
O promyku na pączkach i na piórkach rosie,
O wietrze na pagórku i dzwonkach we wrzosie,
O sitowiu nad stawem, o liliach na wodzie,
O Tomie Bombadilu i Złotej Jagodzie.
Stary Tom Bombadil to kompan milutki,
Ma niebieski kabacik i żółte ma butki.


Z przedstawiania dalszych wierszy zrezygnuję, ponieważ można by zarówno śmieszne, jak i poważne fragmenty cytować w nieskończoność.




*** Wiersze zaczerpnęłam z książek Tolkiena (trudno żeby nie), zamieszczam je tutaj gdyż odkryłam ostatnio, że w Gildii znajdują się osoby, którym całkowicie obca jest proza i poezja Tolkiena. Jeżeli ktoś pragnie uzupełnić ten tekst, serdecznie zapraszam.

[/blok]


Autor: 70


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności