[blok]Geneza Władcy Pierścieni Geneza mówi o tym jak coś powstało, w tym wypadku książa - "Władca Pierścieni". J.R.R. Tolkien pisząc książkę czerpał natchnienie z życiowych doświadczeń i spostrzeżeń. To, o czym czytamy we "Władcy Pierścieni" ma swoje odbicie w realnym świecie. Zarówno Hobbiton, jak i Shire odzwierciedla małe miasteczko Surehole, nieopodal Birmingham: zielone lasy, łąki, ogrody, kamienne mostki. Te wszystkie rzeczy można znaleźć w opisie wyglądu Shire. Mieszkańcy Surehole to ludzie, lubiący zabawy, miłując spokój i dobre jedzenie. Podobnie jak Hobbici. W Surehole, Tolkien spędzał swą młodość. Do spokojnego miasteczka zawitała jednak rewolucja przemysłowa, powstawały kopalnie, huty i fabryki. Surehole stracił swój blask, podobnie jak nad Shire zawitało niebezpieczeństwo. Nad skromną osadą pojawiły się Ciemności Mordoru. Można również sądzić, że odległy, lecz cudowny Valinor to Stany Zjednoczone. Ok. 60 mln lat temu Ameryka Północna była połączona ze współczesną Europą, a na wskutek sił przyrody (w WP Valarów) została ukryta daleko za oceanem. Kolejny wydarzeniem, które miało wpływ na Tolkiena był wybuch I wojny światowej. Pisarz wraz ze swoimi przyjaciółmi ze studiów ruszył na wojnę. Na początku ważny był stopień i zamożność, ale w czasie wojny zatarły się i oficerzy byli równi zwykłym żołnierzom. Podobnie jak z wykreowanymi przez pisarza bohaterami. Najlepszym przykładem tego jest bogaty Frodo i biedniejszy od niego Sam. Podczas bitwy nad Sommą, w której poległ przyjaciel Tolkiena z dzieciństwa (prawdopodobnie późniejszy Sam Gamgee), zarysował się pierwszy obraz Śródziemia. Wybuch II wojny światowej wprowadził prawdopodobnie kolejną postać, Sarumana, czyli przywódcę Niemców - Adolfa Hitlera Tolkien pisząc powieść, czerpał garściami z legend oAnglosasach. Chciał uratować to, co jeszcze pozostało z tej zapominanej mitologii. W dziełach umieścił fragmenty mitologii Skandynawskiej. Profesor Oxfordu pomyślał o wszystkim. Stworzył swoim bohaterom język - "quenya". Był on oparty na fińskim eposie - "Kalewale" (niestety w dzisiejszych czasach staje się coraz bardziej zapomniany). W oparciu o język fiński powstał język Elfów Wysokiego Rodu. Jeszcze jednym z źródeł, z których Tolkien czerpał inspirację był ,,Beowulf”. Poemat ten jest jedym z nielicznych zachowanych przykładów staroangielskigo. Podobieństwa pomiędzy Beowulem a Władcą Pierścieni: - podobna sceneria – jaskinia smoka, sale biesiadne; - postacie i imiona zaczerpnięte z poematu – Frodo, Beorn przypomina Beowula, nazwa orków pochodzi od słowa orcneas użytego w poemacie dla określenia potworów. Jeszcze jednym dziełem jakie można uważać za inspiracje dla Tolkiena był ,,Makbet” Szekspira. W akcie IV scenie 1 padają takie słowa: ,, A więc nigdy! Bo jak wierzyć, Że drzewa ruszą do ataku? Któż by Wymógł to na nich” A jednak las się poruszył (wprawdzie nie były to drzewa tylko ludzi przebrani za nie). W swojej książce Tolkien tę wizję przeniósł dosłownie. Sądzę, że nie wskazałam wszystkich źródeł z jakich twórca Władcy Pierścieni czerpał natchnienie, ale ten temat pozostawiam Wam do rozmyślenia.

[/blok]

Autor: 57