Kroniki Fantastyczne


[Bestiariusz]


Jednorożce

[blok]Na pewno każdy z was słyszał o pięknych, śnieżnobiałych koniach obdarzonych ponoć niemal ludzkim rozumem i niebotyczną szybkością. Są to rzeczywiście istoty niezwykłe, godne dokładniejszej uwagi.
Jednorożca nie sposób pomylić z żadnym innym zwierzęciem: ma budowę osła (a dokładniej dzikiego osła indyjskiego), wielkość konia, błękitne oczy, kozią brodę, a z środka czoła wyrasta mu długi na mniej więcej łokieć srebrny bądź biały róg. Jednorożec jest symbolem odwagi i szlachetności, męskiej aktywności, cnoty, pokoju, czystości, łagodności, ale też samotności, życia zakonnego i śmierci. Łączono go z boginiami Księżyca. Jest faktem powszechnie znanym, że sama Artemida miała rydwan zaprzężony w osiem jednorożców.
Stworzenie to jest niedoścignione w biegu, a przy tym bardzo trudne do pokonania. Kopytami może rozciąć słoniowi brzuch, róg nie jest ani trochę mniej groźny. Z tych to powodów, aby je upolować, zastawia się pułapki. Jednorożec nie oprze się urokowi pięknej dziewczyny (zwłaszcza dziewicy) i gdy takąż ujrzy, położy jej bez wątpienia głowę na łonie. Wtedy można go łatwiej schwytać bądź zabić (dla cennego rogu). Pierwszy opis tego konia, autorstwa Ktezjasza, pojawił się już na przełomie IV-V w. p.n.e. Później był wielokrotnie zmieniany – na przykład Pliniusz nazwał go „indyjskim wołem” o głowie jelenia, ogonie lwa oraz stopach słonia.
Sam róg stworzenia posiada różne niespotykane cechy. Wygląda dość niezwykle: jest spiralnie skręcony, jak u narwala, biały, a na spiczastym końcu zdarza się punkt wiśniowej czerwieni. Nic dziwnego, że zwierzę bezlitośnie tępiono. Róg bowiem, po zanurzeniu w płynie, łagodzi działanie większości trucizn i jednocześnie jest odtrutką na nie. Jego prawdziwość sprawdzano w następujący sposób. Kreślono nim okrąg wokół skorpiona czy pająka, a jeśli zwierzę nie mogło się z niego wydostać, znaczyło to, iż jest autentyczny.
Wiara w istnienie jednorożców obejmuje cały świat. Trwała niezłomnie wśród narodów od najdawniejszych czasów, aż po koniec XIX wieku. Pobiła tym samym wszystkie rekordy: przetrwała dłużej niż wiara w istnienie dowolnego innego fantastycznego zwierzęcia. Jego obrazy znajdujemy w świątyniach buddyjskich, jak i religii chrześcijańskiej, gdzie symbolizował Chrystusa i zwykle był przedstawiany wraz z Maryją. Na Wschodzie i Zachodzie, w Chinach, Mongolii, imperium tatarskim, Persji, w Karpatach, Babilonie, Asyrii, Chaldei, Elamie, Ziemi Świętej, Egipcie, Afryce, Polsce, Skandynawii, na Florydzie i na granicy kanadyjskiej – i nie tylko – wszędzie tam donoszono o istnieniu rogatych koni. Więc jak w nie nie wierzyć?
Oczywiście mówi się, iż znajdowane rogi były niczym innym jak rogami narwali, na co by wskazywała ich budowa. Powszechnie uważa się, iż „jednorożec” to inne określenie „nosorożca”, co zauważył nawet Kolumb.
Jednorożce jako jedyne konie przechodzą tzw. „fazy kolorów”. Rodzą się złociste, w średnim wieku stają się srebrzystobiałe bądź, choć bardzo, bardzo rzadko – kruczoczarne. Jest to swoista forma albinosów – albo raczej czegoś odwrotnego. Podobnie jest u panter, czasem zdarzają się czarne „odmieńce”. Na starość skóra tych stworzeń matowieje i traci delikatny, srebrny połysk. Przybiera odcień błękitny lub lekko różowy.
Do czego służy właściwie ich róg (zwany alikornem) – tylekroć już tu opisywany? Oczywiście jego podstawowym zadaniem jest obrona. Niektórzy uważają też, że dzięki niemu zwierzę może pokonywać wielkie odległości nadginając przestrzeń, czyli się teleportować.
Włosy z grzywy jednorożców mają dużą zdolność przechowywania energii, więc zdarza się, iż wykorzystuje się je do produkcji różdżek. Ich krew zaś, błyszcząca srebrzyście, może ocalić od śmierci nawet ciężko rannego. Wiąże się to jednak z klątwą i niewielu się na coś takiego waży.
Jednorożce są samotnikami. Nieomylnie potrafią odnaleźć wodopój, nawet, jeśli znajduje się bardzo daleko. Potrafią przetrwać dzięki tej umiejętności na pustyniach, jednak najczęściej spotyka się je w gęstych borach. Według legend, umieją chronić się przed niektórymi rodzajami magii, co nie jest prawdą.
Zwierzęta te często spotyka się w literaturze, mitach, malarstwie, herbach czy wierszach. Oto bardzo znana wyliczanka o jednorożcu i lwie:

The Lion and the Unicorn
Were fighting for the crown
The Lion beat the Unicorn
All around the town

Some gave them white bread,
Some gave them brown,
Some gave them plum cake
And drummed them out of town

W legendach również często przedstawia się jednorożca wraz z lwem. Symbolizuje on wtedy siły lunarne (księżycowe), podczas gdy lew oznacza Słońce i siły solarne.
Na herbie angielskim, powstałym w XVII w. w momencie zjednoczenia Szkocji i Anglii, też występuje identyczny motyw. Wcześniej herb Anglii wspierały dwa lwy, Szkocji – dwa jednorożce. W kompromisie, tarczę herbu brytyjskiego dźwiga obecnie z lewej strony jeden lew, a z prawej – jednorożec.
Z rzadka zdarzają się jednorożce dwugłowe. Bliskimi krewniakami jednorożców są dwurożce, posiadające dwa ostre rogi i większość cech identycznych, jak one. Mają tylko mniej buntowniczy charakter. W przeciwieństwie do jednoroga można je oswoić, doskonale nadają się pod wierzch.
W powieściach można spotkać jednorożce choćby w „Wiedźminie”, „Harrym Potterze”, „Indianie Jonesie”; występują w wielu filmach fantasy, np. „Opowieściach z Narnii” i grach („Heroes”).
Jako ciekawostkę mogę dodać, że wiąże się je ze św. Justyną z Padwy oraz św. Justyną z Antiochii – moimi imienniczkami.[/blok]


Autor: 3220


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności