Kroniki Fantastyczne


[Bestiariusz]


Majarowie

[blok]Po stworzeniu Świata Ainurowie, Święci, wyszli z Pozaczasowych Przestrzeni na nowe ziemie. Poza Czasem nie mieli oni kształtów, lecz w Kręgach Świata przybrali rozmaite formy. Zwano ich potęgami Ardy. Najpotężniejsi spośród nich byli Valarowie, a było ich piętnastu. Pomniejszych Ainurów było znacznie więcej - zwali się Majarami i służyli Valarom. Choć w Nieśmiertelnych Krainach żyło ich wielu, tylko nieliczni zapisali się w kronikach ludzi, częściej bowiem niż poczynaniami i ziemiami śmiertelników zajmowali się sprawami Valarów.
Majarów możemy zatem traktować jako zwykłych sługusów, ale któż nie chciałby służyć samym bogom? Potężne istoty, pełne dostojeństwa, mające zaszczyt pomagać Valarom, są opisywane przez Tolkiena w różnoraki sposób. Nie wszyscy Majarowie są przedstawieni jako dobrzy i piękni, bowiem również i tu zrobił swoje Melkor Nieprzyjaciel. Zdeprawował wielu spośród nich, czyniąc ich swoimi podwładnymi.
Zachęcam teraz do poznania najważniejszych z Majarów, każdego z osobna, nie da się bowiem opisać ich całościowo, a i tak pewnie wiele pominę.

Eonwe - najpotężniejszy z Majarów, herold Manwego, Króla Wichru. Jego zbrojna potęga dorównuje nawet sile Valarów, a dźwięk jego trąby budzi grozę wśród nieprzyjaciół, gdyż na jej sygnał nadciąga armia Valarów. To on obdarzył Edainów wielką mądrością i wiedzą.
Ilmare - możemy powiedzieć, iż jest najważniejszą spośród pań Majarów. Przedstawiona jako ciskająca z nocnego nieba świetliste włócznie służebnica Vardy, Królowej Gwiazd, władającej niebiosami.
Ariena - jedna spośród duchów ognia, która ongiś zamieszkiwała ogrody Vany w Valinorze. Najbardziej ze wszystkich Majarów czczona przez ludzi z powodu zadania, jakie wykonuje. To ona strzeże wędrówki Słońca po niebie. Według Narsiliona Słońce było ostatnim z owoców Laurelinu, Złotego Drzewa Valarów. Umieszczono je w wielkim naczyniu wykonanym przez Aulego, Manwe dał mu swe błogosławieństwo, a Ariena uniosła w niebo.
Tilion - powierzone mu zadanie jest podobne do tego, które wykonuje Ariena. Zamiast jednak podążać po niebie w dzień, Tilion, Myśliwy o srebrnym łuku, przemierza je w nocy. Był on niegdyś Majarem orszaku Oromego, ale teraz niesie naczynie z Księżycem, ostatnim kwiatem Telperiona, Srebrnego Drzewa Valarów. Oczywista rzecz, że podobnie jak każdy normalny facet, goni za kobietą - często widzimy go dlatego w dzień, biegnącego na spotkanie z Arieną.
Osse i Uinena - słudzy Ulma, Władcy Wód, znani wszystkim, którzy żeglują po oceanach. Osse włada falami Belegaeru, Morza Zachodniego, a choć powiadają, że kocha Elfy Morskie i je pierwsze spośród ludów ziemi nauczył sztuki budowania okrętów, lękają się go wszyscy żeglarze. Jest bowiem potężny, czy to w gniewie, czy w radości. Marynarze natomiast kochają bardzo Uinenę, Panią Spokojnych Mórz. Jest małżonką Ossego i tylko ona może poskromić jego furię i dzikość (ach, te kobiety). Żeglarze nękani prze sztormy modlą się do niej, by zechciała złożyć swe długie włosy na falach i uspokoić wzburzone morze. I jak Osse pokochał Elfy Morskie, tak Uinena umiłowała Numenorejczyków - aż do zatopienia Numenoru i Przemiany Świata zawsze podążała przed okrętami tego morskiego ludu.
Meliana - służka Vany i Este, w Śródziemiu pojawiła się w Erach Gwiazd. W lasach Beleriandu spotkała i poślubiła eldarskiego władcę, Elwego Singollo. Był to jedyny związek elfa i pani z Majarów, jaki kiedykolwiek zawarto na Ziemi. Przez cztery Ery Gwiazd i pierwszą Erę Słońca Meliana była królową Elfów Szarych i żoną Elwego, którego zwano wówczas królem Thingolem Szarym Płaszczem. W owych czasach ich ziemie były najpiękniejszym królestwem w Śródziemiu, a sprawiły to uroda i blask Meliany. Jednakże gdy pod koniec Pierwszej Ery Słońca Thingol zginął tragicznie, Meliana pogrążyła się w żalu, a światło królestwa przygasło. Królowa powróciła do Valinoru, na zawsze porzucając Śmiertelne Krainy.
Iarwain Ben-adar - kolejny dobry duch zamieszkujący Śródziemie, żeby nie powiedzieć najważniejszy. Iarwainem zwały go Elfy Szare, co oznaczało "Najstarszy" i "Nie mający ojca". Krasnoludy nazwały go Fornem , ludzie - Oraldem , hobbici zaś - Tomem Bombadilem (i wszystko jasne). Był on niezwykłą i radosną istotą. Wyglądał jak niski, tęgi mężczyzna, miał niebieskie oczy, rumianą twarz i brązową brodę. Nosił niebieski kubrak, wysoki, zniszczony kapelusz z niebieskim piórkiem i wielkie żółte buty. Zawsze podśpiewywał albo mówił do rymu - sprawiał więc wrażenie niedorzecznego dziwaka, w istocie jednak był wyłącznym panem Starego Lasu w Eriadorze, gdzie mieszkał, i żadne zło na świecie nie było dość potężne, by dosięgnąć jego samego czy jego królestwo.
Złota Jagoda - małżonka Toma Bombadila, córka Pani Rzeki Wii ze Starego Lasu. Miała złociste włosy i była piękna niczym królowa elfów. Nosiła srebrzystozielone szaty i buciki podobne do rybiej łuski. We włosy wplatała i upinała u pasa kwiaty, a śpiew jej przypominał pieśni ptaków.
Istari - powiadają, że pod koniec pierwszego tysiąclecia Trzeciej Ery Słońca do Śródziemia przybyło pięciu Majarów. Nie przybrali oni potężnych kształtów, ale pojawili się jako zwykli starcy. Mieli długie brody, różnego odcienia, nosili podróżne płaszcze i spiczaste kapelusze lub kaptury, a podpierali się długimi laskami. Ludzie zwali ich po prostu czarodziejami. Wiele opowieści o nich zawarto w Czerwonej Księdze Marchii Zachodniej , ale wymienia się tam jedynie trzech z nich.
Radagast Bury był panem leśnych ptaków i zwierząt; mieszkał w pobliżu Mrocznej Puszczy w Rhosgobel. Początkowo najważniejszym z Istarich był mądry, o rozległej wiedzy Saruman Biały , lecz zszedł na złe drogi, zniszczył wielu, aż wreszcie sam sprowadził na siebie zgubę, gdy usiłował powiększyć własną potęgę. Najsławniejszym z Istarich był Gandalf Szary , który początkowo pod imieniem Olorina służył Lorienowi, Panu Snów, oraz Niennie, Płaczce - uznano go za najmądrzejszego spośród Majarów. Pozostali dwaj czarodzieje błękitni wyruszyli na wschód i nie ma o nich prawie żadnych wzmianek w księgach.
Balrogowie - najznaczniejsi spośród Majarów, których zdeprawował Melkor, ongiś świetliste duchy ognia, równie piękne jak Ariena, przewodniczka Słońca, lecz przez nienawiść i gniew wtłoczone w kształty demonów. Otulała ich ohydna ciemność, mieli ogniste grzywy, dzierżyli bicze i ostrza z płomienia. Wodzem ich był Gothmog , a opowieści o czynach jego armii są długie i krwawe.
Ungolianta - duch, który przybrał postać przerażającej Wielkiej Pajęczycy, pożerającej światło, rzygającej ciemnością i snującej czarną sieć Bezświatła, której przebić nie mogło żadne oko. Nikt nie potrafił podporządkować sobie tej istoty, która ongiś była prawdopodobnie jednym z Majarów Melkora. Od dawna służyła jedynie sobie i choć dopomogła Melkorowi zniszczyć Drzewa Valarów, później zwróciła się przeciwko niemu. W końcu zapuściła się na wielkie pustynie Południa i, jak powiadają, z braku innych istot pożarła samą siebie.
Wampiry i wilkołaki Angbandu - mówi się o nich jako o złowrogich duchach, które przybrały straszliwe kształty, ale żadna historia nie opowiada o ich stworzeniu. Jedynym wampirem, którego wymienia się z imienia, była Thuringwethil , Kobieta Tajemnego Cienia, a z wielkiej armii wilkołaków znane jest tylko imię Draugluina , ich pana i ojca.
Sauron - o tym Majarze mówi się najwięcej w historiach Śródziemna z powodu zła jakie sprowadził na świat. Samo jego imię znaczy "ohydny". Czarny Władca, ongiś Majar Aulego Kowala, był naczelnym sługą i wreszcie spadkobiercą Melkora. Co tu dużo mówić, sprawca całego zamieszania z Pierścieniem Władzy w Drugiej i Trzeciej Erze. Nie będę się więcej rozpisywał, gdyż jest to postać dość rozbudowana i skomplikowana.

Cóż, to chyba wszyscy Majarowie przedstawieni przez Tolkiena, jak widać nie tylko same dobre duchy, ale również potwory i demony; bohaterowie jednak tak samo ważni jak Valarowie czy przedstawiciele innych ras Śródziemia, najbardziej pracowici, służący zarówno dobru jak i złu, bogom jak i ludziom. Z pewnością nie sposób ich pominąć mówiąc o postaciach stworzonych przez Mistrza.
[/blok]


Autor: 153


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności